Witajcie :)

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

Araja79 pisze:Też już sporo przeszłam w życiu i coś na ten temat wiem... Ale tak czy siak czasem przychodzą do głowy różne takie przemyślenia..
Ja tez mam dziwne mysli czasami, ale sadze, ze duzy wplyw na to ma Visanne, ktory moze powodowac nawet stany depresyjne. Mysle, ze wiele dziewczyn ma takie stany wlasnie z powodu przyjmowania hormonow i dlatego trzeba myslec, ze to tylko efekt uboczny. Z drugiej zas strony nalezy sie nam wiele wyrozumialosci, poniewaz my jestesmy pokrzywdzone dwa razy, jeden raz przez chorobe, drugi przez skutki uboczne jej leczenia. Ciezko czasami...
kawa1981 pisze:Jeżeli czeka mnie kolejna elektroresekcja, cystoskopia i inne rzeczy to dam radę, to wszystko dla mojego zdrowia!!!
Pieknie to ujelas. Ja mysle dokladnie tak samo. Aby czuc sie bardziej komfortowo znioslam nawet defakografie, ktora jest bardzo nieprzyjemnym badaniem. Tak samo zniose wszystko inne by tylko byc zdrowa i by mnie nie bolalo.
kawa1981 pisze:Ale myślicie, że mogę odczuwać jakiś ból podczas współżycia po mojej operacji? Bo przed tym wszystkim to nic mnie nie bolało, bo nie wiedziałam, że coś tam mam a teraz jak wiem...
Irracjonalny lek przed bolem to normalna rzecz, jednak jak pisala ktoras z dziewczyn, nie ma co czekac na bol. Lepiej skupic sie na przyjemnych doznaniach i probowac. Dopoki nie zrobisz pierwszego kroku, nie bedziesz wiedziec jak to naprawde wyglada. Ja za kazdmy razem odczuwam coraz mniejszy dyskomfort przy wspolzyciu, co jest dla mnie bardzo pocieszajace, bo swiadczy o tym, ze wszystko sie goi i normuje. Mysle, ze i u ciebie z czasem wszystko sie zagoi i za jakis czas nawert nie bedziesz pamietac o cale tej sytuacji.

Serdecznie pozdrawiam i zycze duzo zdrowka. :D :D :D
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Dziękuję Wam dziewczyny, podniosłyście mnie na duchu :*** Życzę Wam spokojnej nocy :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Witajcie :)

Post autor: vwd »

Napisz nam jak wyglada dziewczyna podniesiona na duchu ;) :D :)
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Cześć kochane :)


Hmm... Czuje się lepiej jak tu jestem, naprawdę :) Szkoda tylko, że tak mało jest tutaj dziewczyn z podobnym problemem co mój :/ Ja zaczęłam plamić po tych moich hormonach, ale podobno to normalne. Poza tym malinowych kropelek na razie nie widać :) Ale zaglądam dalej :oops: :lol:
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Gosiu kochana dziękuję, Ty wiesz za co :**** :) :) :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Super ze czujesz sie lepiej jak tu jestes - to swiadczy ze oddzialujemy na Ciebie pozytywnie. A co do malinowych kropelek - fantastycznie ze sie przestaly pojawiac i aby to tak juz zostalo.

Wiem wiem :) Nie ma sprawy Sloneczko i zawsze do uslug :) calusy :**
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Gosiu a Ty jak się czujesz? Jak Twoje wyniki?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Slonko nie jest u mnie najlepiej - nie wiem jak wyniki bo jutro moja pielegniarka bedzie w szpitalu wiec dostane odpowiedz na mojego maila i mam nadzieje ze bede miec wczesniejsza wizyte - odczuwam ze cos sobie rosnie po prawej stronie w okolicy jajnika i powoduje rozpierajacy bol a takze ucisk na narzady rodne. Staram sie nie myslec o tym ale bol i to powiekszenie sprawiaja ze nie da sie ot tak wylaczyc od tego co sie ze mna dzieje. Nie wiem co myslec bo jak to nawrot to bede musiala podjac ponowna walke tym razem zapewne z zastosowaniem innych metod leczenia.
Calusy i milego wieczorku Slonko :***
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Gosiu nie myśl o najgorszym, wiem, że łatwo tak mówić, ale zawsze myślimy o najgorszym a potem miła niespodzianka :) Wierzę, że wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za Ciebie i myślami jestem z Tobą - głowa do góry!!!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Dziekuje Ci bardzo kochana - nie jest latwo bo pewne rzeczy przypominaja mi sie sprzed mojej pierwszej diagnozy - mimo wszystko postaram sie walczyc :) :***
Ty tez walcz prosze ;)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Bedę walczyć - muszę!

Jestem tuż po ślubie, także wszystko przede mną :) Dzieci, zakładanie rodziny, wspólne życie :)
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Witajcie :)

Post autor: Araja79 »

Dziewczyna nie załamujcie rąk... Trzeba być silnym, a z tego co widzę, Wy jesteście...:)
Kawa ja też jestem dopiero co po ślubie, w czerwcu minął roczek... :D I wszystko na około zaczęło mnie przerażać... :shock: Również pojawiły się skutki uboczne... zmiana nastroju jest najgorsza.. Czepiam się do wszystkich domowników o byle g... problemy, które drażniły mnie wcześniej teraz są dla mnie olbrzymie... :roll:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

kawa1981 pisze:Bedę walczyć - muszę!

Jestem tuż po ślubie, także wszystko przede mną :) Dzieci, zakładanie rodziny, wspólne życie :)
I to jest wlasnie najwazniejsze - grunt ze jest o co walczyc by byc szczesliwa :) Tak trzymaj Sloneczko :) :***
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

A ja nie zauważyłam zmian nastroju, ale czasami mnie boli kark i potylica ale to chyba od mojej wyprostowanej lordozy szyjnej, albo od hormonów :)
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

W ogóle jak ja sobie pomyślę co się dzieje z moim kręgosłupem jak siedzę 8 godzin w pracy z głową w dole i w domu zgarbiona z lapkiem na kolanach - to mnie to przeraża. Nie dziwie się, że mam zwyrodnienie kręgów szyjnych i mrowienie na plecach :?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

No to sie nie dziwie ze masz zwyrodnienie kregow - trzeba dbac o postawe siedzaca podczas pracy biurowej i przy komputerze.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

To praca fizyczna bardziej Gosiu, ale jak by nie było no o swój kręgosłup to nie dbam :? Ćwiczyć też mi się nie chce, zmuszam się na 10 minut i tyle :o
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Podobno na kregoslup bardzo dobrze wplywa plywanie - mam nadzieje ze sie nie boisz wody jak rowniez masz mozliwosc pojscia na basen lub nad wode by oddac sie relaksowi i zadbac troszke bardziej o kregoslup Slonko :*
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Wody się nie boję, ale ze względu na endo na pęcherzu muszę teraz unikać chlorowanej wody :? W morzu też jak na razie nie mogę się kąpać. Muszę unikać bakterii itp.
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Takie to uroki mojej choroby. Ciekawa jestem co mnie czeka. Pod koniec sierpnia wizyta kontrolna u ginekologa a na początku września urolog a potem... któż to wie... Może kolejna operacja... Elektroresekcja, cystoskopia. Ale wiem z czym walczę - to najważniejsze!!! Dzisiaj już nie plamiłam, to dobrze :) Kropelki na razie się schowały, do jakiegoś czasu zapewne :D :shock:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Kochana nie mysl o kolejnych zabiegach - teraz na razie wiesz o kontrolnych wizytach a co bedzie to lekarze przekaza Ci podczas wizyty. Dobrze ze zarowno jeden i drugi lekarz wiedza co to endo i robia co moga abys Ty czula sie lepiej. Skoro nie ma kropelek - to niech to tak juz pozostanie i nie czekaj az sie znow pojawia bo byc moze nie wroca i ciesz sie tym co jest.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

Popieram slowa Gosi. Ciesz sie tym co jest teraz i nie czekaj az znowu cos nowego sie pojawi. A na kregoslup zamiast cwiczen dobre jest podwieszanie sie na drazku. Jezeli jeszcze tego nie probowalas, doradzam. Maz cierpial na bole kregoslupa i po podwieszaniu sie troche mu przeszlo. Pozdrawiam.
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Witajcie :)

Post autor: domowniczka »

Witaj kawa :) skoro wiesz, ze trzeba cwiczyc... ale Ci sie nie chce... to moze razem pocwiczymy ;) bo mnie tez brakuje wsparcia ;) i motywacji :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Kochana co slychac u Ciebie i jak Twoje samopozucie ?? Dawno Cie tu nie bylo a my martwimy sie jak ktoras z Was znika na zbyt dlugi okres czasu. Pozdrawiam.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

Najprostsza rzecz na kregoslup: podciaganie sie i wiszenie na drazku. Moj maz mial takie bole, ze nie mogl sie schylac. Lekarz mu zalecil podwieszanie sie i wszystkie dolegliwosci bardzo szybko ustapily. Zycze duzo motywacji do wiszenia.... calusy. :D
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

Dziękuję za rady :)

Byłam dwa razy u kręgarza :) Mam nadzieję, że mi pomoże :)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

Uwazaj z tym. Mezowi ostatnio nastawil kregloslup jeden facet, ktory sie tym zajmuje i wcale nie bylo lepiej. Wrecz przeciwnie, maz czul sie troche dziwnie. Powodzenia.
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Kawus mam nadzieje ze czujesz sie lepiej po tych wizytach ale prosze uwazaj na siebie.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: Witajcie :)

Post autor: kawa1981 »

To jest bardzo dobry lekarz a nie jakiś znachor :) Podobno całe wojewódźtwo do niego jeździ :) Czuje się bardzo dobrze dziewczyny :) Chętnie dałabym Wam jego namiary jak będziecie w tamtych stronach. On przyjmuje w Kołobrzegu i Krakowie :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Na szczescie ja nie potrzebuje kregarza ale ciesze sie ze jest to dobry lekarz i Ty wkrotce bedziesz czula sie lepiej :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”