Nowa przerażona na forum...
Re: Nowa przerażona na forum...
kurcze...myślałam, że tylko ze mną coś nie tak
ja mam problem z wysłowieniem sie...brakuje mi czasami prostych, oczywistych wyrazów...po prostu przeżywam takie "zaćmienie" umysłu...Zastanawiam się czy to nie skutek uboczny przebytych narkoz...?
ja mam problem z wysłowieniem sie...brakuje mi czasami prostych, oczywistych wyrazów...po prostu przeżywam takie "zaćmienie" umysłu...Zastanawiam się czy to nie skutek uboczny przebytych narkoz...?
Re: Nowa przerażona na forum...
no, to ja dorzuce swoje, np. wczoraj zapomnialam wyrazu "przyczepa" i 2 minuty probowalam wyjasnic o co mi chodzi "to co jedzie za autem, to z tylu samochodu ciezarowego, takie jak laweta, ale nie laweta, duze i trudno sie z tym manewruje..." szarada
Re: Nowa przerażona na forum...
hahaha.. . no właśnie o to chodzi.. . Ja się zastanawiam, czy nie jest to skutek uboczny leków... Uszkadzają mózg..
Re: Nowa przerażona na forum...
mój przykład:
wyraz żyrandol i karnisz....masakryczne jest kiedy nie jesteś w stanie odnaleźć słowa w mózgu, prostego słowa...
oj, co za ulga, że nie jestem sama w tym "klubie"...wielka ulga...;D
a sklerozę tez macie, taką codzienną...tzn szukacie telefonu, kluczyków, portfela itp...a może to nie skleroza tylko zwykłe zabieganie
buźka...
wyraz żyrandol i karnisz....masakryczne jest kiedy nie jesteś w stanie odnaleźć słowa w mózgu, prostego słowa...
oj, co za ulga, że nie jestem sama w tym "klubie"...wielka ulga...;D
a sklerozę tez macie, taką codzienną...tzn szukacie telefonu, kluczyków, portfela itp...a może to nie skleroza tylko zwykłe zabieganie
buźka...
Re: Nowa przerażona na forum...
To nie skleroza...Pociesz się... To roztrzepanie i zabieganie...Efekt tego że nie przywiązujemy zbytniej uwagi do "małych rzeczy"...
No kobitki jestem po wizycie w szpitalu, tym razem nie ja tam byłam "mieszkanką" Odwiedziłam moją siostrę, która urodziła śliczną córeczkę...3400 waga 520 cm...Pół dnia tam spędziłam, bo ona jest po cesarce i nie rusza się, więc ja się zajmowałam maleństwem... Jestem szczęśliwą ciocią... Choć troszkę smutno mi się zrobiło, jak pomyślałam, że mogłyśmy razem chodzić z wózkami na spacery... No ale cóż... Pozdrawiam was serdecznie..
No kobitki jestem po wizycie w szpitalu, tym razem nie ja tam byłam "mieszkanką" Odwiedziłam moją siostrę, która urodziła śliczną córeczkę...3400 waga 520 cm...Pół dnia tam spędziłam, bo ona jest po cesarce i nie rusza się, więc ja się zajmowałam maleństwem... Jestem szczęśliwą ciocią... Choć troszkę smutno mi się zrobiło, jak pomyślałam, że mogłyśmy razem chodzić z wózkami na spacery... No ale cóż... Pozdrawiam was serdecznie..
Re: Nowa przerażona na forum...
Wspaniale wiadomoci i gratuluje ciociu Super ze pomagalas siostrze w trudnym dla niej okresie po porodzie. Tule cieplutko.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Nowa przerażona na forum...
No Gosiu, teraz to siostra się ode mnie nie uwolni... Mała jest bardzo temperamentna także da rodzicom do wiwatu... Ale nóżki i rączki ma jak żaba... śliczności. Nie lubi być goła a ciocia jak przewija to musi dokładnie całą obejrzeć...
Re: Nowa przerażona na forum...
gratulacje dla cioci
Re: Nowa przerażona na forum...
No to niezle Anetko - dbaj o malutka zabcie i ta wieksza zeby dobrze sie czuly
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Re: Nowa przerażona na forum...
Cześć dziewczynki Maleństwo z dnia na dzień spokojniejsze:) Mama na szczęście też lepiej się czuje:) Dała się nawet wygonić z domu na małe zakupy, po to żeby się dotlenić a maleństwo w tym czasie "obdarowało" ciocię dwiema "paczkami"
Mam zajęcie i bardzo mało czasu na cokolwiek innego.Wydawałoby się że nie będę się zamartwiać sobą, ale niestety tak nie jest... Patrząc na maleńką słodzinkę łzy mi się same cisną do oczu... Nie jestetm w stanie tego przezwyciężyć... Ale mi zostało już tylko 8 tabletek i... zobaczymy co będzie dalej mam nadzieję, że i u mnie w przyszłym roku zawita bociek Niestety doskwierają mi skurcze i drgania nerwów w różnych częściach ciała, jest to strasznie irytujące.. i drętwienie... Magnez zjadam pod każdą możliwą postacią, mam wrażenie, że niedługo sama zamienię się w magnes i zacznę przyciągać różne metalowe przedmioty po takiej ilości zjedzonego magnezu... To może być niebezpieczne...
Mam zajęcie i bardzo mało czasu na cokolwiek innego.Wydawałoby się że nie będę się zamartwiać sobą, ale niestety tak nie jest... Patrząc na maleńką słodzinkę łzy mi się same cisną do oczu... Nie jestetm w stanie tego przezwyciężyć... Ale mi zostało już tylko 8 tabletek i... zobaczymy co będzie dalej mam nadzieję, że i u mnie w przyszłym roku zawita bociek Niestety doskwierają mi skurcze i drgania nerwów w różnych częściach ciała, jest to strasznie irytujące.. i drętwienie... Magnez zjadam pod każdą możliwą postacią, mam wrażenie, że niedługo sama zamienię się w magnes i zacznę przyciągać różne metalowe przedmioty po takiej ilości zjedzonego magnezu... To może być niebezpieczne...
Re: Nowa przerażona na forum...
ale, ale... moze zjadasz go duzo, ale organizm nie przyswaja. Moze tak byc, wowczas bierze sie zastrzyki lub kroplowki, bo tabletki nic nie daja.Araja79 pisze:Magnez zjadam pod każdą możliwą postacią, mam wrażenie, że niedługo sama zamienię się w magnes i zacznę przyciągać różne metalowe przedmioty po takiej ilości zjedzonego magnezu... To może być niebezpieczne...
Chce wrocic jeszcze do
o mnie mozna powiedziec b.wiele , ale raczej nie to W moim wypadku obstawiamAraja79 pisze:To roztrzepanie i zabieganie...Efekt tego że nie przywiązujemy zbytniej uwagi do "małych rzeczy"...
Araja79 pisze:skutek uboczny leków... Uszkadzają mózg
Re: Nowa przerażona na forum...
Eh mój mózg już dawno się uszkodził, chyba jeszcze jako oseskowi więc teraz wszystko mogę na to zwalać... "Normalna" to ja nigdy nie byłam, tylko teraz zaczyna mi to przeszkadzać...
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Nowa przerażona na forum...
A ja che zapytac: Co Cie najbardziej denerwuje?
A przy okazji, Twoj naglowek jest mylacy, bo nie jestes juz nowa i nie jestes juz przerazona
Re: Nowa przerażona na forum...
Hehe No już nie, ale nie wiem nawet jak go zmienić i to mnie wkurza...
A tak w ogóle to chyba lepiej nie wypisywać tego co mnie wkurza, bo była by dłuuuga lista a i tak zakończyła by się tym, że wkurza mnie to, że wszystko co wyliczyłam mnie wkurza...
A tak w ogóle to chyba lepiej nie wypisywać tego co mnie wkurza, bo była by dłuuuga lista a i tak zakończyła by się tym, że wkurza mnie to, że wszystko co wyliczyłam mnie wkurza...
Re: Nowa przerażona na forum...
i to byłoby dobre podsumowanie "akcji" pt "Co cie najbardziej wkurza..."Araja79 pisze: wkurza mnie to, że wszystko co wyliczyłam mnie wkurza...
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Nowa przerażona na forum...
Mam zakonczyc akcje?magma pisze:i to byłoby dobre podsumowanie "akcji" pt "Co cie najbardziej wkurza..."Araja79 pisze: wkurza mnie to, że wszystko co wyliczyłam mnie wkurza...
Re: Nowa przerażona na forum...
HEHEHE...Nie, jeszcze pewnie nieraz wpiszę coś aktualnego
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Nowa przerażona na forum...
Wczoraj np. wkurzał mnie mój mąż.... Dziś koleżanka z pracy...
Re: Nowa przerażona na forum...
Dziewczyny poradźcie, które testy owulacji są najlepsze??
Re: Nowa przerażona na forum...
Najtańsze jakie znalazłam 116 zł Tylko kwestia wygląda w ten sposób, że ja wolałabym już robić test, ponieważ nie wiem jak to jest ale mój lekarz powiedział, że jest taka możliwość że mogę zajść w ciążę zanim dostanę pierwszą @ po odstawieniu tabletek... A ja nie chcę. Panicznie boję się powtórnej ciąży pozamacicznej... Nie chcę tego znów przechodzić... No a niestety prezerwatywy nie wchodzą w grę, więc pomyślałam, że zakupię testy owulacyjne, żeby zapobiec ciąży przed pierwszą @ i badaniem HSG... No a te które proponują...hmm... jest ich tylko 5 sztuk i robi się w określonym terminie cyklu, a jak ja nie mam jeszcze określonego cyklu to musiałabym robić codziennie więc co mi po 5 sztukach?? Sama już nie wiem...
Re: Nowa przerażona na forum...
kochana czy Ty troche nie panikujesz?
Re: Nowa przerażona na forum...
Panikuję jak zawsze Ale w kwestii ciąży jeszcze bardziej...
-
- Ekspert
- Posty: 1507
- Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05
Re: Nowa przerażona na forum...
no i jak wyszla kwestia testow? robilas?
Re: Nowa przerażona na forum...
Zakupiłam mikroskop no i na razie nic... Tzn bezpłodność cały czas pokazuje, ale ja jeszcze nie miałam @ po odstawieniu visanne, więc może tak właśnie może być... Już 3 tygodnie nie biorę tabletek a libido nadal zerowe...
Re: Nowa przerażona na forum...
Nie martw sie kochana na zapas, organizm musi teraz odpoczac od hormonow i zbalansowac z powrotem naturalna gospodarke. mowie ci jeszcze troche i przyjdzie @, owulacje sie zaczna a ty dostaniesz takiego libido ze z wyrka nie bedziesz chciala wychodzic szczerze w to wierze i trzymam kciuki
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."
Re: Nowa przerażona na forum...
Tylko już się tego doczekać nie mogę... Z resztą mój mąż również..;P
Re: Nowa przerażona na forum...
hmm w kwesti wyjasnienia nie mozecie doczekac sie okresu zeby zaczac starania czy raczej na libido tak czekacie?? ;p;p;p hehe bedzie dobrze a noz na swieta dostaniesz mega prezent
"Ból jest jak tkanina. Im jest mocniejszy, tym więcej jest wart..."