Witajcie :)

Jesteś nowy na forum? Zacznij od wpisu tutaj! Przedstaw się, a my Cię przywitamy i pokierujemy dalej.
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Witajcie :)

Post autor: Araja79 »

Wracaj do pracy, nie będziesz myśleć o chorobie i "nasłuchiwać" co Cię boli...;) Ja też nie mogłam się doczekać... I już pracuję... Niestety visanne zaczęłam brać juz będąc w pracy...to szleństwo ją utrudnia... Chwilami mam wrażenie, że zwymiotuję do kosza na śmieci (bo do toalety za daleko) i jeszcze te zawroty głowy...Któregoś dnia poprostu klawiatura mi się na twarzy odbije...;) :lol:
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

to znaczy, ze masz fajna prace
nie mam powodu do narzekania ;) nie nudze sie przynajmniej ;)
Niestety visanne zaczęłam brać juz będąc w pracy...to szleństwo ją utrudnia...
o matko, wyobrażam sobie siebie w takiej sytuacji, chyba bym sie na podłodze położyla tak mnie kręgosłup bolał :P na szczęście już przeszło :)

Dziewczyny, ja wiem, że to indywidualna sprawa, ale po jakim okresie brania visanne Wasze organizmy przestały szaleć? :) Bo zastanawiam co może mnie jeszcze czekać ;)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Witajcie :)

Post autor: vwd »

Czesc :) Pytania dot. Vissanne lepiej zadawac bezposrednio na watku V. :) To taka moja rada :) Z tym szaleniem... zalezy kto co uwaza za szalenstwo ;)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

U mnie organizm szalal jak bralam tabletki o niestalych godzinach. Ale tak ogolnie to u mnie trwalo jakies trzy mce. Pozdrawiam i mam nadzieje, ze wkrotce wszystko sie u ciebie unormuje i Visanne zacznie dziac tak, jak powinien.
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Pytania dot. Vissanne lepiej zadawac bezposrednio na watku V.
raacja - tam czytam, a tu piszę, gdzie tu logika :lol:
U mnie organizm szalal jak bralam tabletki o niestalych godzinach. Ale tak ogolnie to u mnie trwalo jakies trzy mce. Pozdrawiam i mam nadzieje, ze wkrotce wszystko sie u ciebie unormuje i Visanne zacznie dziac tak, jak powinien.
ja od poczatku biorę o stałej porze, więc może dlatego nie jest tak źle ze mną, trochę tylko nastrój mam zmienny, tzn. czesto mi się chce ryczeć :D usiadłabym i płakała, najlepiej wsuwając jakieś pyyszne lody ;) mam nadzieję, że mi to minie tak jak i Tobie po tych kilku miesiącach ;) również serdecznie Cię pozdrawiam :)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

Ze zmiennymi nastrojami to jest roznie. Przyznaje, ze wszystko sie poprawilo odkad jestem na forum. Kiedy moge komus sluzyc rada i dobrym slowem, nie skupiam sie tak na sobie i to daje mi poczucie, ze jestem potrzebna. Mysle, ze dla mnie forum jest dobrym lekiem na zmienne nastroje przy kuracji Visanne. Pozdrawiam i zycze duzo zdrowka. :D
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Mysle, ze dla mnie forum jest dobrym lekiem na zmienne nastroje przy kuracji Visanne. Pozdrawiam i zycze duzo zdrowka.
zawsze dobrze jest mieć kontakt z kimś, kto wie co się czuje :) a tu dziewczyny są jak psychoterapeutki ;)

rózniez zdrówka Ci życzę ;)
Awatar użytkownika
Araja79
Ekspert
Posty: 858
Rejestracja: wtorek, 26 czerwca 2012, 13:18

Re: Witajcie :)

Post autor: Araja79 »

Nastrój u mnie również się poprawił:) a szaleństwo organizmu, chyba zależy od organizmu..hehe masło maślane...:P
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

wiola pisze:tu dziewczyny są jak psychoterapeutki ;)
Racja racja. Tez tak uwazam. Mam nadzieje, ze u ciebie wszystko ok. Pozsdrawiam. :lol:
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Mam nadzieje, ze u ciebie wszystko ok
u mnie wszystko ok, wróciłam do pracy i te pierwsze dni są ciężkie, bo cały dzień na nogach daje się we znaki, ale mam nadzieję, że mój organizm po prostu się odzwyczaił od pracy przez miesiąc ;)

odebrałam wyniki badania hist-pat i nie ma tam słowa o endo, u Was było coś napisane, czy po prostu lekarz na podstawie opisu wywnioskował, że to endo?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

A co wykazaly wobec tego wyniki histopatologiczne w Twoim przypadku ???
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

[Wynik badania:
Makr. Do badania nadesłano 6 płaskich fragmentów błoniasto- włóknistej tkanki śr. od 1,8 do 5,5 cm odpowiadających ścianie torbieli. Obie powierzchnie fragmentów gładkie, bez zmian rozrostowych, powierzchnia wewnętrzna fragmentów ogniskowo z ciemnobrunatnymi przebarwieniami.

W miejscu na rozpoznanie kliniczne nie wpisano nic, a mój gin poweidział, że najważniejsze, że z badania wynika, że to nie rak. Dalej uważą, że to endo i cały czas biorę visanne
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

Wg mnie to te zmiany
wiola pisze:z ciemnobrunatnymi przebarwieniami
swiadcza o wystepowaniu endo.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Wg mnie to te zmiany

wiola napisał(a):z ciemnobrunatnymi przebarwieniami
swiadcza o wystepowaniu endo.

jak przeczytałam wynik to takie było moje skojarzenie, ale myślałam, że to będzie napisane czarno na białym...
no cóż, ufam mojemu lekarzowi i skoro mówi, że to endo, to z pewnością tak jest, a tymczasem zmykam do pracy :) pozdrowionka
optymistka82
Ekspert
Posty: 204
Rejestracja: niedziela, 15 kwietnia 2012, 14:22

Re: Witajcie :)

Post autor: optymistka82 »

Mi też raz jeden lekarz powiedział, że mam torbiel ciemnobrunatną, albo inaczej się mówi, czekoladową - i że to są torbiele endometrialne
Miłego :)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

Dobrze, ze juz masz ten wynik, ale troche nie bardzo, ze nie napisali nic o endo. A co na to mowi twoj gin? Przeciez musial ci cos powiedziec na podstawie tego opisu. Tak sobie mysle, ze jak nie ma nic o endo, to jej nie masz. Pozdrawiam.
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

A co na to mowi twoj gin?
Dalej leczy mnie na endo, a jak go poprosiłam o analizę wyniku, to powiedział, że wynika z niego, że to nie rak i to najwazniejsze.

Tak sobie mysle, ze jak nie ma nic o endo, to jej nie masz
no niby logiczne, ale ufam mojemu ginowi, a poza tym podczas laparo widział małe ogniska. dlatego dostałam Visanne
patrycja89
Ekspert
Posty: 721
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2010, 20:13

Re: Witajcie :)

Post autor: patrycja89 »

Wiolu nie miałam wcześniej okazji sie z Tobą przywitać, więc oczywiście to nadrabiam i serdecznie witam Cie na forum:-) mam nadzieje ze sie już zadomowiłas u nas i ze znalazłaś przydatne Ci informacje:-) przeczytalam Twoje wpisy... Dziewczyny sie już na nie wypowiedzialy więc cóż moge dodać? To ze nie dostałaś w opisie nic o endo to faktycznie dziwne tym bardziej ze jak piszesz lekarz widział ogniska ale z drugiej strony może to świadczyć o tym ze to wcale nie muszą być ogniska tego świństwa. Czego ci życzę. Dobrze ze masz lekarza któremu ufasz- to bardzo pomaga. A co do Twojego pierwszego wpisu.. Myślę ze żadnej kobiecie z tego forum która starala sie o maleństwo nie było łatwo. Tym co sie udało teraz sie cieszą, pozostaje jeszcze być pełnym nadziei dla tych które wciąż o tym marzą. Historia każdej z nas jest zupełnie inna ale wszystkie dążymy do tego samego- żeby wygrać walke z choroba, żeby przestało boleć żeby znowu czuć radość z życia. Zaraz mnie ktoś walnie ze znowu sie powtarzam ale musisz wierzyć ze będzie dobrze. Ja jestem po diagnozie bezpłodności a pod sercem nosze moje dwa małe skarby i czekam by przywitać je na świecie więc nadzieja zawsze jest a Twoje zdanie "trzeba być dobrej myśli" jest jak najbardziej na miejscu i tego sie mocno trzymaj:-)

Buziaki
"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Wiolu nie miałam wcześniej okazji sie z Tobą przywitać, więc oczywiście to nadrabiam i serdecznie witam Cie na forum:-) mam nadzieje ze sie już zadomowiłas u nas i ze znalazłaś przydatne Ci informacje:-)
witaj :) znalazłam wiele intersujących mnie informacji, które bardzo mi pomogły i może to dziwnie zabrzmi, ale też uspokoiły ;)

gratuluję Ci Twoich skarbów i mam nadzieję że w nowym roku tez będę mogła pochwalić się taką informacją :) pozdrawiam Cię cieplutko i zyczę powodzenia :)
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

wiola pisze: A co na to mowi twoj gin?



Dalej leczy mnie na endo, a jak go poprosiłam o analizę wyniku, to powiedział, że wynika z niego, że to nie rak i to najwazniejsze.
Faktycznie, lepsze endo niz rak. Mysle, ze jezeli po zatrzymaniu @ czujesz sie lepiej i twoje dolegliwosci ustapily, to moze oznaczac, ze to endo. To dobrze, ze masz zaufanie do twojego gina. Najwazniejsze zebys po lekach przepisanych przez niego, poczula sie lepiej. Caluje.
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Faktycznie, lepsze endo niz rak. Mysle, ze jezeli po zatrzymaniu @ czujesz sie lepiej i twoje dolegliwosci ustapily, to moze oznaczac, ze to endo. To dobrze, ze masz zaufanie do twojego gina. Najwazniejsze zebys po lekach przepisanych przez niego, poczula sie lepiej. Caluje.
zdecydowanie czuję sie lepiej, już nie mam wiecznych wzdęć i bólu w podbrzuszu, co prawda czuję się ostatnio zmęczona i mogłabym spać 24h na dobę, ale daję sobie radę ;)

może gdybym nie czuła się lepiej to byłabym zaniepokojona, ale na szczęście tak nie jest :)

buziaki :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Witajcie :)

Post autor: gosiak76 »

To dobry znak ze zaczynasz sie czuc coraz lepiej i radzisz sobie z ta cala sytuacja. Zycze jak najmniej zmeczenia wobec tego i powrotu do zdrowka.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: Witajcie :)

Post autor: agachod1 »

To dobrze, ze po zatrzymaniu @ jest poprawa. Oby tak dalej. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Witajcie :)

Post autor: alcia28 »

Witaj Wiolu!
Ja również witam Cie na forum! Nie raz miałam napisać ale jakoś mi się zeszło.
Mam na imię Alicja. Też niedawno brałam Visanne; co prawda krótko bo zaledwie 2 miesiące, al jednak.
Mi też pomagał ten lek, choć na samym początku czułam się po nim zle. Brałam go 2 miesiące. Zlikwidował mi wszystkie widoczne zmiany endo więc warto było się pomęczyć.
Z tego co czytałam nie masz udokumentowanego endo, ale sama mówisz że się lepiej czujesz więc o czymś to świadczy.
Życzę Ci duuuuużo wytrwałości i mnóstwo zdrówka.
Pozdrawiam :D
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Też niedawno brałam Visanne; co prawda krótko bo zaledwie 2 miesiące, al jednak.
ja przedwczoraj zaczęłam 3 opakowanie, ale nie narzekam, bo czuje się o wiele lepiej, no i w końcu mogę odpocząc od bólu jaki towarzyszył @
Z tego co czytałam nie masz udokumentowanego endo, ale sama mówisz że się lepiej czujesz więc o czymś to świadczy.


jak będę u swojego gina to muszę go zapytać, czemu na wyniku nic nie napisali o endo, bo nie daje mi to spokoju. W sumie to nawet nie kazał mi przychpdzić na kontrole narazie, chyba, że coś by sie działo, trochę mnie to dziwi, ale widocznie nie ma potrzeby, a dla mojego portfela lepiej :P
Zycze jak najmniej zmeczenia wobec tego i powrotu do zdrowka.
dziękuję i wzajemnie :*
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Witajcie :)

Post autor: alcia28 »

Wiolu a ile czasu masz brać visanne?
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Wiolu a ile czasu masz brać visanne?
sześć miesięcy
Awatar użytkownika
alcia28
Ekspert
Posty: 528
Rejestracja: poniedziałek, 16 lipca 2012, 16:03

Re: Witajcie :)

Post autor: alcia28 »

Mam nadzieję że Visanne Ci pomoże.
Życzę zdrówka i jak najmniej bólu.
Buziaki :D
wiola
Udzielający się
Posty: 17
Rejestracja: piątek, 6 lipca 2012, 10:58

Re: Witajcie :)

Post autor: wiola »

Dziękuję i wzajemnie, buziaki :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dział powitań. Przedstaw się.”