Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Moje kochane, nie było mnie tu chyba ze sto lat ale postanowiłam bijąc się w piersi powrócić na łono naszego forum Piszę do was, ponieważ mam problem i mogę się poradzić tylko was. Jak już pisałam wcześniej, w marcu miałam wycinaną 5 cm torbiel czekoladową z jajnika i stwierdzoną endo. Później dostałam Visannę ale musiałam ją odstawić z powodu działań niepożądanych w postaci ciężkiej depresji. Później dostałam dwa opakowania Qlaire, które również nie pomogły. Moja gin powiedziała, że mój organizm nie reaguje na hormony i musimy zrobić 3 miesięczną przerwę. Trzy miesiące mijają teraz we wrześniu, oczywiście miesiączka miesiąc w miesiąc się pojawia, bóle straszne no i nawet teraz siedząc w pracy wyłazi ze mnie cała endometrioza. Bóle brzucha, nerek, jelit... jednym słowem- żyć się odechciewa. No i teraz pytanie, co robić? Czy wy też miałyście problem w postaci nietolerancji hormonów? Czy któryś z waszych lekarzy rozwiązał ten problem? Dosyć mam tego miesiączkowania i zastanawiania się ile dodatkowych zmian i zrostów mi przybyło Całuje was mocno, strasznie za wami tęskniłam :*

Przykro mi ze Twoj organizm nie reaguje na leki - mam nadzieje ze lekarze znajda jakies dobre rozwiazanie zebys nie musiala az tak bardzo cierpiec. Czy probowalas lekow w zastrzykach badz plastrach - moze taka forma bylaby bardziej tolerowana przez Ciebie ?? Zapytaj swego lekarza a jak nie to udaj sie na wizyte do innego specjalisty, ktory miejmy nadzieje znajdzie jakies rozwiazanie by Tobie pomoc.

A ja zaproponuje picie oleju lnianego... dziennie rano duża łyżka do serka albo jogurtu... Nie zamiast leczenia oczywiście ale tak dodatkowo dla oczyszczenia. Poza tym olej lniany łagodzi stany zapalne w organizmie.... u mnie trochę pomógł... tak mi się wydaje.

Czy udalo Ci sie rozwiazac problem nietolerancji hormonow przez Twoj organism ? Jak obecnie sie czujesz ??

Moja historie opisałam ptaki: menopauza a endometrioza.Planowana operacja grudzień 2017 usuniecie macicy i torbieli z jajników lub całych jajników.Stosuje Orgametril(jeszcze przez 2 cykle).Moje osiagniecia: od października zmieniłam trochę terapię.Dalej biorę Orgametril i dodatkowo wspomagam sie naturalnie.Oczysciłam SPIRULINA,OLEJ Z OSTROPESTU,KWAS L-ASKORBINOWY,D3( TYLKO 2000IU,FIRMY Visanto),MSM,K2-Mk7,Selen+cynk,dycytrynian trojmagnezu bezwonny,cynamon do jogurtu z musli które sama jeszcze wzbogacam.Pyłek kwiatowy,herbatki na przemian: nagietek,czystek,krwawnik,skrzyp.Piję PŁYN LUGOLA(PROTOKUŁ JODOWY) NIE UŻYWAM ALUMINIUM,WSZYSTKIE KOSNETYKI ODSTAWIŁAM,SZARE MYDŁO,KREM MOJ TO TERAZ TYLKO OLEJ KOKOSOWY NA CAŁE CIAŁO,POD PACHY PLASTEREK Z CYTRYNY ZAMIAST ANTYRESPIRANTOW LUB OLEJ KOKOSOWY+ WODA UTLENIONA + SODA.to pod pachy.Moja pasta do zębów to soda + kilka kropli wody utlenionej.Pierś smaruję( bo tez był torbiel) DMSO+ Płyn lugola 1:1 ,pije tez sok z aloesu.Dziennie 1/2 h ćwiczę tak ogólnie lub długie spacery.Wczoraj tz. 1 grudnia byłam na badaniach.PIERŚ BEZ ZMIAN,TORBIEL SIE ULOTNIŁ.JAJNIKI CZYSTE!!!! MACICA WASKA BEZ ZMIAN!!!! LEKARZ STWIERDZIŁ OPERACJI NIE BĘDZIE,BARDZO DOBRA MORFOLOGIA I POZIOM HORMONÓW,PROBA WATROBOWA I NERKI OK.NA MOJE PYTANIE JAK TO MOŻKIWE LEKARZ STWIERDZIŁ ZE TO CZASEM TAK SAMO WSZYSTKO SIE Wchłania no i Orgametril pewnie pomógł.Zaznaczył , że po odstąpieniu od Orgametrilu czasem sa nawroty.Hmmm.....zobaczymy,walczę dalej,nie dam sie okaleczyć,czuje sie super i wiem ze sama sobie pomogłam.W styczniu zrobię sobie jeszcze histopatoligie macicy.Ponoć to koniecznie by potwierdzić cudowne uzdrowienie jak nazwał to mój ginekolog-endokrynolog.Terapie zamierzam podtrzymywać jeszcze z 2 m.Potem zobaczę co zostawię.Mąż chce mi jeszcze zafundować Akademie Medycyny Regenerujacej( A.Harecki) nie wiem czy skorzystam bo to mega drogie.Od poniedziałku zaczynam KLAWITERAPIE.Masakra,dużo tego....Ale co się nie robi dla zdrowia.Pozdrawiam i życzę wszystkim Panią skutecznych terapii.