Adopcja

Podziel się swoim szczęściem! Napisz, czy leczyłaś się na bezpłodność? Jak długo? Twój wpis może dać nadzieję wielu starającym się parom.
lucynakonrad
Udzielający się
Posty: 13
Rejestracja: środa, 27 lipca 2011, 16:17

Re: Adopcja

Post autor: lucynakonrad »

nam adopcja ciągneła się prawie 2 lata ale udało się czekamy jeszcze 13 dni na uprawomocnienie wyroku :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Adopcja

Post autor: gosiak76 »

To sporo ciagnela sie Wam adopcja a 13 dni do uprawomocnienia wyroku to juz w sumie nic w porownaniu z tymi 2-ma latami. Jak wspominacie ten caly proces ???
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
lucynakonrad
Udzielający się
Posty: 13
Rejestracja: środa, 27 lipca 2011, 16:17

Re: Adopcja

Post autor: lucynakonrad »

Masakra tona papierów ciągle coś nowego wymyślali pomimo że wydawało się że będzie łatwiej bo adopcja z rodziny ale nie nic nam nie uprościli czasami miałam dość tych sądów :!:
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: Adopcja

Post autor: gosiak76 »

Bardzo Was podziwiam ze ten caly proces Was nie zniechecil jednak i wytrwaliscie w dazeniu - adopcja wyglada jak szlak dla wytrwalych.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
zombek
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: wtorek, 6 grudnia 2011, 14:10

Re: Adopcja

Post autor: zombek »

hercik17 jak się mają sprawy adopcyjne? ja mam za sobą dwa procesy adopcyjne i mam dwoje dzieci adoptowanych. Mam nadzieję ze znalazłaś ośrodek gdzie jest szansa na szybsze szkolenie i szybszą adopcję. Wiem co znaczy długie czekanie a po kwalifikacji czekanie jest jeszcze gorsze. Generalnie w tym kraju adopcja jest jak droga przez mękę. Na pewno warto czekać i zacisnąć zęby żeby móc tulić dziecko w ramionach. Naprawdę warto jak patrzę teraz na moje dzieci to już wcale nie pamiętam tego co było trudne. Wbrew powszechnym opiniom ludzi którym zależy na dzieciach jest bardzo niewiele. Większości zależy żeby odwalić robotę i tyle. Najgorsze w moim odczuciu są sądy. Zależy jak się trafi, ja trafiłam fatalnie. Jakbyś miała jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: Adopcja

Post autor: hercik17 »

Jak na razie czekamy i czekamy i czekamy...teraz po nowym roku wznowie poszukiwania gdzieś wcześniejszego terminu.Mam nadzieję że się uda
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Adopcja

Post autor: vwd »

Zmiany w procedurach adopcyjnych - cytuje artykul
Od 1 stycznia 2012 roku weszły w życie zmiany w procedurach adopcyjnych. W konsekwencji zlikwidowana zostanie część ośrodków, które zajmowały się adopcją. Na pewno w pierwszym okresie odbije się to na liczbie adopcji - uważają specjaliści.

W myśl ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej za przeprowadzanie adopcji odpowiedzialny będzie marszałek województwa, a nie - jak do tej pory - powiat. Ośrodki obecnie funkcjonujące zostaną zlikwidowane, a w ich miejsce powołane zostaną nowe.

Marszałkowie, tworząc nowe ośrodki, mogą skorzystać z dotychczas funkcjonujących struktur. W myśl ustawy muszą zatrudnić pracowników tych ośrodków publicznych, które przeprowadziły 10 adopcji w ciągu roku i tych ośrodków niepublicznych, które mają na swoim koncie 20 adopcji. Gwarancje zatrudnienia przewidziane w ustawie nie obejmują pracowników ośrodków niezajmujących się bezpośrednio adopcją, ale np. szkoleniami rodzin zastępczych.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Adopcja

Post autor: vwd »

- Dla mnie to jest rewolucja. Sednem tej decyzji jest to, żeby ośrodki zajmowały się tylko adopcją. Do tej pory bardzo wiele z nich zajmowało się bardziej rodzinną opieką zastępczą. Teraz, jak rozumiem, wsparcie rodzinom zastępczym ma dawać w większym stopniu koordynator rodzinnej pieczy zastępczej - powiedziała PAP przewodnicząca Koalicji na rzecz Rodzinnej Opieki Zastępczej Joanna Luberadzka-Gruca.

Jej zdaniem 10 adopcji rocznie dla publicznych ośrodków i 20 dla niepublicznych nie jest "szokująco dużą liczbą". - Trudno mi sobie wyobrazić, że jest utrzymywany ośrodek - personel, budynek, etc. - który przeprowadza mniej niż 10 adopcji rocznie - powiedziała. Dodała jednak, że na pewno w pierwszym okresie, w ciągu pierwszego roku albo nawet dłużej, następstwem tej zmiany będzie mniejsza liczba adopcji.
- Mogą zablokować się szkolenia dla rodzin adopcyjnych. Do tej pory organizowane były one w sposób ciągły, jedno się kończyło, kolejne zaczynało, teraz część ośrodków je wstrzymuje - powiedziała.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Adopcja

Post autor: vwd »

Jej obawy potwierdzają rodzice czekający na adopcję.
- Dostaliśmy kwalifikację (zgodę na adopcję - PAP) 19 grudnia, ale dowiedzieliśmy się, że ośrodek, z którym współpracowaliśmy, ma zostać zlikwidowany. Obawiamy się, że przez to będziemy dłużej czekać. Mamy nadzieję, że nie będziemy musieli całej procedury przechodzić od nowa - powiedziała PAP Małgorzata Szymańska. Ona i jej mąż czekali na szkolenie rok. Dodała, że rodzice nie wiedzą, co będzie po nowym roku, z kim będą dalej współpracować.

Zdaniem Luberadzkiej-Grucy, po wejściu w życie ustawy ośrodków będzie znacznie mniej i prawdopodobnie będą bardziej scentralizowane, zapewne głównie w dużych miastach; być może będą tworzone ich filie. Teraz niepublicznych ośrodków jest więcej niż publicznych. Według Beaty Dołęgowskiej, prezeski Fundacji Dziecko - Adopcja - Rodzina prowadzącej ośrodek w Otwocku, zlikwidowanych ma zostać 35 proc. obecnie działających placówek, głównie niepublicznych.
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Adopcja

Post autor: vwd »

Organizacje pozarządowe - bo to one prowadzą ośrodki niepubliczne - czują się pokrzywdzone wymogami, które wprowadziła ustawa. Wielu placówkom brakuje zaledwie kilku procedur, by spełnić kryterium 20 adopcji rocznie. One także przewidują, że wraz z wprowadzeniem zmian rodzice będą czekać dłużej i na szkolenia, i kwalifikacje, i na dzieci.

Jak powiedziała Luberadzka-Gruca, obecnie na niemowlę czeka się ok. dwóch lat. W innych przypadkach procedura - od zgłoszenia się do ośrodka do przyjęcia dziecka trwa ok. rok. W tym czasie przeprowadza się kwalifikacje, szkolenia, robi się wywiady środowiskowe.

Zwróciła uwagę, że w ustawie są zapisy, które mają ograniczyć adopcje ze wskazaniem, czyli ukrócić handel dziećmi.
- Teraz wszystkie adopcje mają odbywać się przez ośrodek adopcyjny. Nawet jeśli matka mówi, kto ma opiekować się jej dzieckiem, ci ludzie muszą mieć kwalifikację i ukończone szkolenie, a decyzję i tak zawsze podejmie sąd - wyjaśniła. Podkreśliła, że jeszcze kilka lat temu nie zdarzało się, żeby sąd nie przyjął wskazania. W tym roku - choć ustawa jeszcze nie obowiązuje - spotkała się już z takimi przypadkami.

Zrodlo: PAP za http://dzieci.pl/cid,1024229,daid,14129 ... caid=6dbfe
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jestem w ciąży”