Strona 2 z 2

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: czwartek, 9 lutego 2012, 13:14
autor: Kasia1981
Czyli jednak coś jest w tym, że czekoloada może wpływać na rozwój endo?Bo ja naprawdę bardzo dużo jej jem.Teraz jestem po drugiej laparoskopii i chyba muszę przejść na dietę bezczekoladową:)

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: czwartek, 19 lipca 2012, 14:40
autor: madziaj
dziewczyny,

Dowiedzialam sie ze dieta nie ma w ogole znaczenia przy endometriozie, bo to jest troszke inna choroba. Juz ktorys z lekarzy mowi mi ze tak naprawde zdrowe odzywianie to zdrowie odzywianie, i na pewno pomaga ogolnie na funkcjonowanie organizmu, ale zebym nie myslala ze zredukowanie czekolady czy miesa zniweluje bole .

M.

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: czwartek, 19 lipca 2012, 16:31
autor: rivombroza
nie zgodzę się do końca
madziaj pisze: zebym nie myslala ze zredukowanie czekolady czy miesa zniweluje bole .
bo mi dieta bardzo pomaga, nie do końca przetrzegam jej ale dla mnie czerwone mięso i czekolada to katorga dla brzuszka.

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: piątek, 20 lipca 2012, 13:16
autor: domowniczka
Jezu, ja bym umarla z glodu, gdybym nie mogla jesc czerwonego miesa...
choc, chwalilam sie juz na watku o odchudzaniu, ze ostatnio ograniczylam :D i przewazylam diete na korzysc owocow ;) :D

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: środa, 19 grudnia 2012, 14:03
autor: Florian
Może dietata mnie nie uzdrowi ale z pewnością nie zaszkodzi dlatego powoli zaczynam małą rewolucję w kuchni :D Od dawna myślałam o zdrowszym jedzeniu ale zawsze brakowało mi motywacji, no to teraz mam. Mikołaj obiecał mi nowy parowarek więc po świątecznym szaleństwie będzie na prawdę zdrowo :lol: Mąż nie do końca jest tym zachwycony, szczególnie że to on u nas w domu gotuje i chcąc jeść jak dawniej będzie musiał robić dwie potrawy. Po cichutko przyznam że lenistwo skłoni go do przyłączenia się do mojej diety :roll:
Czytając o diecie przy endo widzę że szczególnie ważne jest by wykluczyć czerwone mięso i czekoladę. Z tym pierwszym problemu nie będzie bo i tak nigdy nie przepadałam za wołowiną czy wieprzowiną. Gorzej jeśli chodzi o czekoladę bo uwielbiam ją. Niestety ostatnio i tak musiałam bardzo ograniczyć jedzenie czekolady bo każdą kostkę okupiłam ogromnym bólem ale jak pomyśle że to już tak ma zostać to nie wiem czy wytrwam :D Zastanawiam się co takiego złego jest w tej czekoladzie? Chodzi o kakao czy raczej o tłuszcz a może o coś innego?

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: czwartek, 27 grudnia 2012, 15:02
autor: vwd
ale w swieta diete mozna odpuscic?! ;)

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: piątek, 28 grudnia 2012, 15:54
autor: Florian
Eh ja byłam wytrwała w pilnowaniu tego co jem do momentu aż przyszedł czas na ciasto :roll: Mogę się powstrzymać przed jedzeniem mięsa ale mam ogromny apetyt na słodycze. Czekolady nie ruszam ale za to makowce, serniczki i inne wypieki... :P
Dieta będzie po świętach :D

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: środa, 2 stycznia 2013, 10:41
autor: vwd
ja to nawet nie wiem czy po swietach bedzie?!... ale postaram sie ograniczyc to i owo ;)

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: niedziela, 21 kwietnia 2013, 22:24
autor: marie
A ja się zawzięłam. Mój gin mnie namówił, a że mam za sobą walkę dietą z kandydozą, to stwierdziłam, że spróbuję. Nie zaszkodzi, a jeśli może pomóc...
I po 2 cyklach mogę powiedzieć, że w moim przypadku dieta działa. Może nie cuda, ale i tak dla mnie bardzo dużo - W skali od 0-10 ból przy @ zamiast na poziomie 9 (czuli nogą w łózku nie ruszałam bez gwiazdek w oczach + wymioty, zawroty głowy, omdlenia etc) spadł najpierw 7 (gorączka wysoka, boli, ale do łazienki mogę pójść, nawet herbatę sobie sama zrobić), a przy drugiej nawet jeszcze ciut niżej. Nie musiałam 4 dni spędzić całkiem w łóżku.
To pewnie bardzo indywidualne, ale nie puchnie mi tak koszmarnie brzuch. Po @ dochodzę do stanu codziennego prawie od razu, a nie przez kilka dni jak poprzednio. Gorączka się utrzymuje i osłabia, ale inne objawy znacząco słabsze.
Diety przestrzegam dość restrykcyjnie. Na jakieś małe "skoki w bok" pozwalam sobie tylko w pierwszej połowie cyklu. Choć bułka z dżemem na śniadanie to mi się potrafi przyśnić :D
Upraszczając - żadnego czerwonego mięsa i tłuszczy typu smalec i nieznane oleje; żadnej soi i pszenicy; żadnego cukru, alkoholu i jak najmniej chemicznych elementów w jedzeniu; z nabiału tylko kozi ser i trochę jogurtu naturalnego od czasu do czasu. Dużo jabłek i surowych warzyw (ja je piję z sokowirówki, bo surówki jako takie, tej śnieżnej wiosny to mi nie wchodziły), kupiłam sobie kapsułki oleju z wiesiołka i oleju lnianego i staram się pamiętać, żeby je łykać. Kawy nie ograniczyłam, bo przyznaję nie potrafię. Poza tym trochę mi wszystko jedno, czy będę nieprzytomna z bólu brzucha czy z niskiego ciśnienia :D

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: poniedziałek, 29 kwietnia 2013, 06:46
autor: Milionek66
Hej Wam :)

W sumie to i tak dużo rzeczy już nie jadam.
A od dziecka lubiłam raczej nabiał jak mięsa.
I to właśnie białe mięso jak już.
Organizm sam nam podpowiada co byśmy
zjadły,a po diecie to się ma dopiero
zachciewajki,tak jak i przed miesiączką.
Kawę pijam z mlekiem,czyli delikatną,lubię skubać
słonecznik,czy też pestki dyni.Na czekoladę muszę
mieć ogromną ochotę i wtedy zjem nawet jedną.;p


Pozdrawiam :)

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: środa, 1 maja 2013, 16:47
autor: marie
Tym, które czytają po angielsku polecam: http://www.endo-resolved.com/diet.html ze znalezionych przeze mnie w ostatnim czasie chyba najsensowniej napisana i wytłumaczona dieta.

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: piątek, 7 czerwca 2013, 11:00
autor: vwd
a ja dochodze do wniosku, ze trzeba jesc wszystko, tylko z umiarem ;) taka filozofia diety bardziej mi odpowiada :lol:

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: piątek, 5 lipca 2013, 14:26
autor: Nasstka
Kurcze - ja nawet nie sądziłam, że zmiana w diecie będzie mogła mieć jakikolwiek wpływ na stan endo... Nie wiem czy w ogóle zauważałam u siebie do tej pory jakieś połączenie między tym co jadłam, a tym jak się czułam. Ale na pewno spróbuję coś pozmieniać w swojej diecie i obserwować efekty. Zazwyczaj i tak trzymam się mniej więcej zasad zdrowego żywienia, ale tego pewnie nigdy za wiele. Zwłaszcza, że np. czekolady jest mi sobie ciężko odmawiać :)

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: piątek, 26 lipca 2013, 18:37
autor: sylwiunia1
Wiele słyszałam o diecie przy endometriozie, czekolady jest mi ciężko sobie odmowić jak najdzie mnie ochota to potrafię zjeść całą, co do pszenicy, zaczęłam zwracać na to uwagę i nie jem już bułek pszennych ( a jadłam ich sporo ) chleb jem żytni, pieczywo zastępuję też od niedawna pieczywem chrupkim wasa, jem więcej owoców i warzyw zamiast ciasteczek i słodkości, kawy nie piję wcale, a herbatę czarną przestałam pić tydzień temu, napewno będę ograniczać te produkty które źle wpływają na organizm osób cierpiących na endometriozę.

Re: DIETA PRZY ENDOMETRIOZIE

: czwartek, 22 sierpnia 2013, 13:10
autor: marie
Jeśli chodzi o czekoladę, to najlepsze co do tej pory znalazłam to fair trady z sieci marks&spencer - jest ciemna, bez mleka, na nie rafinowanym cukrze trzcinowym i bez specjalnej chemii w składzie.