Historia - Superzabula

Opowiedz swoją historię. Jak długo chorujesz? Czy masz zaufanego lekarza? Czy szybko Cię zdiagnozowano? Czy zastosowane leczenie odniosło zamierzony skutek?
Awatar użytkownika
interadmin
Moderator
Moderator
Posty: 83
Rejestracja: niedziela, 10 maja 2009, 09:46

Historia - Superzabula

Post autor: interadmin »

WITAM,
Chciałam sie z Wami podzielić moja historią, może uslysze od was cos co mnie pocieszy i napełni nadzieją.
Mam 27 lat, rok temu miałam usunietą(laparoskopowo)torbiel endometrialną ( smolistą, wilekości 9 cm!), wszystko niby przebiegło ok, no i wyszłam ze szpitala. Po 3 miesiącach brania Provery okazało sie, że torbiel sie odnowiła i znowu ma 3 cm, potem zmalała, a po zakończonej kuracji i przejściu pierwszej miesiączki urosła do 4 cm. Lekarz powiedział, że trzeba będzie znowu usunąć, chyba że zajdę w ciążę i najlepiej jakby mi sie to udało w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Jeżeli nam się nie powiedzie to znowu laparoskopia. :( Jestem załamana, bo bycie w ciąży jest moim największym marzeniem, nie mysle o niczym innym jak o tym, żeby zajść w ciążę. Jestem strasznie zestresowana, mój mąż również, a to nie sprzyja raczej "robieniu" dzidziusia. Minęły niestety już 2 cykle i nic, a coraz bardziej odczuwam moją torbiel i wątpie czy nam sie uda. Zaczynam wątpić czy w ogóle bede mogłam kiedyś zajść w ciążę. Jest to troche smutne, ale może jest ktoś komu udało sie zajść w ciążę pomimo istniejącej torbieli :?:
Pozdrawiam
superzabula
Wzajemnie Sobie Pomagając
Pomagamy Sobie Samym
www.endometrioza.org
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moja historia endometriozy”