endometrioza narzadow ukladu moczowego

Czy u wszystkich są one podobne? Czy istnieje jakiś jeden wspólny objaw? Jakie Ty masz objawy? Czy już jesteś zdiagnozowana?
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: gosiak76 »

Endometrioza pecherza moczowego

Wyróżnia się dwie postaci. Postać zewnętrzna obejmuje błonę surowiczą pęcherza lub powierzchnię otrzewnej. Endometrioza wewnętrzna zajmuje mięsień wypieracz. U 43-50% chorych spowodowana jest implantacją jatrogenną podczas operacji w miednicy mniejszej. Objawy podrażnieniowe ze strony pęcherza występują u 75% chorych. Objawem dominującym jest ból za spojeniem łonowym ustępujący po mikcji (38-78%). U 1/3 chorych występuje krwiomocz w czasie miesiączki (19-30%), a u 2/3 zależny od miesiączki częstomocz i parcia naglące (41-71%) oraz dysuria (14-21%).. Nykturia występuje u 50-75%, a nietrzymanie moczu z parcia u 21% chorych. Guz wyczuwalny w miednicy mniejszej stwierdza się u 50% chorych. Wyjątkowo może dojść do powstania przetoki pęcherzowo-pochwowej. W rozpoznaniu należy zwrócić uwagę na cykliczne występowanie objawów. Badaniem przez pochwę lub przez odbytnicę stwierdza się nieprawidłową masę u 40-50% chorych. Stanowią ją najczęściej zrosty jajnika lub małe, stwardniałe, nieregularne, bolesne zgrubienia w jamie Douglasa lub więzadłach krzyżowo-macicznych. Badania rentgenowskie mogą wykazać ubytki wypełnienia pęcherza, a USG często dopełnia obraz guza (ryc.1).
endometrioza - pecherz moczowy
endometrioza - pecherz moczowy
endo_pecherz.jpg (10.04 KiB) Przejrzano 14520 razy
W obrazie cystoskopowym u ok. 90% kobiet stwierdzić można obrzęk oraz wyniosłości o różnym zabarwieniu na ścianie tylnej lub w szczycie pęcherza, pojedyncze lub mnogie, o różnej wielkości, sięgającej czasem 8 cm.

Odróżnia się trzy fazy rozwoju choroby, którym odpowiadają zmiany widoczne w cystoskopii. Tzw. faza czerwona charakteryzuje okres proliferacji, czarna – neowaskularyzacji, a biała – włóknienia. Konieczna jest głęboka biopsja (TUR) w celu różnicowania z guzem. Badanie histopatologiczne wycinków pobranych kleszczykami zbyt powierzchownie może ujawnić tylko prawidłową lub zapalnie zmienioną błonę śluzową. Badanie wycinków pobranych dobrze wykazuje obecność błony śluzowej macicy lub tylko cewki gruczołowe bez podścieliska. Często stwierdza się współistniejące zmiany o charakterze cystitis cystica. W rozpoznaniu różnicowym należy brać pod uwagę nowotwór, śródmiąższowe zapalenie pęcherza, żylaki, nieswoisty naciek zapalny oraz naczyniak.

Leczenie zależy od nasilenia dolegliwości, rozległości choroby, czasu trwania, wieku oraz życzeń pacjentki dotyczących dalszej płodności, a jego podstawowym celem powinno być opanowanie toczącego się procesu chorobowego, zmniejszenie dolegliwości metodami jak najmniej inwazyjnymi oraz zachowanie prawidłowej czynności nerek. U młodych kobiet należy dążyć do zachowania płodności. W lokalizacji wewnątrzpęcherzowej endometriozy nasilona reakcja desmoplastyczna w ścianie pęcherza zmniejsza skuteczność farmakoterapii. U chorych, u których nie ma przeszkody dla odpływu moczu z górnych dróg moczowych, spowodowanej przez zajęcie ujścia moczowodowego guzem endometrialnym, możliwa jest jedynie hormonoterapia, której celem jest zahamowanie cyklu miesięcznego i przemian endometrium. Najczęściej, jak dotąd, stosuje się danazol - steroid o słabym działaniu androgennym, hamujący syntezę i wydzielanie endogennych gonadotropin przysadkowych. Lek ten, będący syntetyczną pochodną 17-ethinyl testosteronu, powoduje zmniejszenie stężenia LH i FSH, co prowadzi to do zahamowania owulacji. Stosuje się go doustnie w dawce 600-800 mg dziennie przez 6 miesięcy.

Leczenie przyczynia się do zniesienia objawów endometriozy, jednak bardzo rzadko do ustąpienia niedrożności moczowodu, będącej następstwem masywnych zrostów. Danazol powoduje często (85%) objawy niepożądane, np. zwiększenie masy ciała, trądzik, hirsutyzm, zmianę głosu, uderzenia gorąca i miażdżycę. Alternatywnie można stosować w ciągłej terapii progestagen.(octan medroksyprogesteronu 10-30 mg/d p.o., pigułki antykoncepcyjne – estrogen i progestin). Najlepsze wyniki osiąga się podając analogi LHRH. Prowadzą one do hipogonadyzmu hipogonadotropowego zmniejszając stężenie estrogenów w surowicy, co prowadzi do martwicy i absorbcji tkanki endometrium. Ich skuteczność jest porównywalna do skuteczności danazolu, wykazują jednak mniejsze objawy uboczne. Nie poleca się leczenia skojarzonego estrogenem i progestagenem.

U części chorych konieczne jest leczenie chirurgiczne. Laparoskopia wykorzystywana jest w celach diagnostycznych (biopsja), ale posłużyć może również do usunięcia widocznych zmian, przywrócenia prawidłowych stosunków anatomicznych, a także do przerwania dróg neuronalnych w leczeniu bólu (resekcja nerwów maciczno-krzyżowych, neurektomia przedkrzyżowa). Tradycyjne, otwarte leczenie chirurgiczne polega na usunięciu lub zniszczeniu miejscowym zmian, histerektomii, obustronnej owariektomii (8-krotnie mniej nawrotów niż po pozostawieniu jajników), a także na przerwaniu dróg neuronalnych w leczeniu bólu. Leczenie zmiany miejscowej musi obejmować całą grubość ściany pęcherza. Należy dokonać wyboru między elektroresekcją przezcewkową (TUR), częściowym wycięciem pęcherza oraz – niekiedy – cystektomią. Trzeba pamiętać, że po TUR często dochodzi do nawrotów po zaprzestaniu leczenia farmakologicznego. Rekomendacja American College of Obstetricians and Gynecologists (ACOG) obejmuje leczenie przeciwbólowe i podawanie analogu LHRH przez co najmniej 3 miesiące lub danazolu przez 6 miesięcy przed leczeniem operacyjnym. Równie skuteczne mogą być doustne środki antykoncepcyjne lub octan medroksyprogesteronu w postaci depot. Trzeba podkreślić, że leczenie analogami LHRH jest zaakceptowanym postępowaniem u kobiet z przewlekłym bólem miednicy nawet bez chirurgicznego potwierdzenia endometriozy. U chorych bez objawów, ze względu na nieprzewidywalny przebieg choroby, dopuszczalne jest postępowanie wyczekujące.

Zrodlo: http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?37
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: gosiak76 »

Endometrioza moczowodu

Endometrioza moczowodu może występować jednostronnie lub obustronnie (19%). Zawsze zmiana znajduje się w obrębie miednicy mniejszej. Odróżnia się dwa typy: zewnętrzny (75-85%), cechujący się naciekaniem przydanki lub otaczających tkanek oraz wewnętrzny, w którym naciekanie obejmuje ściany moczowodu lub proces szerzy się do jego światła. Przebieg kliniczny może symulować guz nowotworowy. Endometrioza moczowodu występuje rzadko, ale może prowadzić do uszkodzenia nerek. Objawy są typowe dla endometriozy umiejscowionej w miednicy mniejszej, a dolegliwości związane są z miesiączką. Towarzyszą im bóle okolicy lędźwiowej (17-26%), bóle brzucha (24-45%), dysuria (9-15%), krwiomocz (13-18%) oraz wyczuwalny guz w miednicy (13-14%). Nierzadko pojawia się wodonercze. Jeśli ulega zakażeniu, może prowadzić do posocznicy, a także - jeśli jest obustronne do niewydolności nerek (2-4%). U połowy chorych zastój w górnych drogach moczowych przebiega bezobjawowo. Ze względu na możliwość występowania wodonercza, u chorych na endometriozę poleca się jest rutynowe wykonywanie USG lub/i urografii, mimo nieswoistości badań obrazowych. Pielografia wstępująca może uwidocznić zwężenie lub cechy guza w miednicznym odcinku moczowodu. Najczęściej nie można wprowadzić cewnika moczowodowego powyżej zwężenia, które znajduje się 3-4 cm od ujścia pęcherzowego moczowodu. W różnicowaniu należy uwzględnić łagodny lub złośliwy guz moczowodu, gruźlicę, a także jatrogenne zwężenie moczowodu. Pomocna w rozpoznaniu różnicowym jest ureteroskopia z pobraniem wycinków.

Leczenie farmakologiczne jest postępowaniem paliatywnym i można je stosować jedynie po stwierdzeniu prawidłowej czynności nerek i tylko niewielkiego zastoju w górnych drogach moczowych. Usprawiedliwiona jest wówczas hormonoterapia i ścisły nadzór polegający na okresowym wykonywaniu badań obrazowych i oznaczaniu stężenia kreatyniny w surowicy. Leczenie operacyjne wskazane jest u chorych po 35. roku życia i polega na wycięciu fragmentu moczowodu. Operacja jest na ogół bardzo trudna ze względu na bliznowacenia, rozległe zrosty, włóknienie oraz silny odczyn zapalny. Możliwa jest waporyzacja zmian oraz ich destrukcja in situ poprzez zastosowanie elektrochirurgii lub światła laserowego. Niestety, nefrektomię wykonuje się aż u 25-50% chorych, głównie z powodu rozpoznania guza nowotworowego lub nefropatii zaporowej.. Czasem stosuje się adjuwantową hormonoterapię, a także, ze względu na objawy ogólne - owariektomię z histerektomią lub bez niej. W każdym przypadku należy pamiętać o możliwości transformacji nowotworowej do raka gruczołowego.

Endometrioza narządów układu moczowego występuje rzadko, należy jednak pamiętać o możliwości istnienia tej choroby u kobiet z niewyjaśnionymi objawami ze strony dróg moczowych, zwłaszcza bólów lub/i krwiomoczu występującego w okresie miesiączki.

Zrodlo: http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?37
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: vwd »

mam nadzieje, ze nie przypisujesz tego sobie? ;) Poznalam dotychczas tylko jedna osobe, kt. systematycznie ma usuwane endo z pecherza moczowego... to sie czesto nie zdarza, na szczescie!
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: gosiak76 »

nie przypisuje tego sobie - jeszcze nie ;)
zaczekam na wyniki z wypisu i bad. histopatologicznego - wtedy na pewno nie ja przypisze to cos jezeli istnieje tylko lekarze :P

a tak na powaznie - bole po wyproznianiu sie daja znac o sobie caly czas - moze to tylko zapalenie - a moze endo sie przenioslo blizej pecherza i czuje tego skutki takie.
bede czekac na wyniki i wtedy zacznie sie walka i myslenie co dalej - chociaz perspektywy po operacji wygladaja wspaniale - sa plany :)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: domowniczka »

endo moczowodu? czym mnie jeszcze dziewczyny chcecie zaskoczyc? ;)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: gosiak76 »

roznymi nowinkami ktore nawina sie podczas przegladania informacji odnosnie endo ;)
im wiekszy zasob wiedzy tym wiecej wiemy o naszym endo-"wrogu" ;)
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
Awatar użytkownika
hercik17
Ekspert
Posty: 1444
Rejestracja: środa, 9 marca 2011, 08:53

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: hercik17 »

Czy ktoś tu ma Endo narzadów układu moczowego???
"Codziennie upadam...codziennie się waham...codziennie podpieram...Ale dźwigam cały mój świat i dźwigać będę..."
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: agachod1 »

Ja jeszcze nie wiem. Poltora miesiaca temu bylam u urologa, poniewaz caly czas odczuwam parcie na pecherz. Jest to czasami bardzo wkurzajace. Jak mam wyjsc z domu, to absolutnie nie moge nic pic, bo zaraz chce mi sie sikac. Bardzo niezrecznie tez sie czuje, gdy to zlapie mnie poza domem, np. na ulicy, albo w centrum handlowym :| Szukanie lazienki zajmuje czasem sporo czasu, a czasem jest niemozliwe... Wiec urolog stwierdzil powiekszana macice, jakbym miala 50 lat i urodzila 4ke dzieci, a ja nie rodzilam ani razu... :roll: Teraz jestem w trakcie diagnozowania, gdzie poza zatoka Douglasa jest problem. 16st mam wizyte w sprawie kolonoskopii. Trzymajcie za mnie kciuki i piszcie o waszych objawach. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: kawa1981 »

Dziewczyny piszcie o waszych doświadczeniach o endo na pęcherzu. Albo zapraszam do mojego wątku :)
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: gosiak76 »

Endometrioza (gruczolistość wewnątrzmaciczna, endometriosis), jest schorzeniem, które polega na przemieszczeniu się komórek błony śluzowej macicy, tzw. endometrium, do innych organów w jamie brzusznej - najczęściej do jajników, rzadziej do jelita cienkiego i grubego, do moczowodów, pęcherza moczowego, pochwy, blizn pooperacyjnych lub jamy opłucnej.

Endometrioza jest przez ogół lekarzy - urologów uważana za chorobę rzadko występującą, ponieważ podczas ustalania rozpoznania różnicowego nie zawsze bierze się ją pod uwagę. Częstość jej występowania wynosi ok. 14% wszystkich chorób żeńskich narządów płciowych. Wśród chorób narządu rodnego endometrioza zajmuje 3 miejsce po zapaleniach i mięśniakach. Endometrioza układu moczowego stanowi ok. 1% wszystkich przypadków tej choroby, najczęściej dotycząc pęcherza moczowego (ok. 80%), moczowodu (ok. 15%), a wyjątkowo nerki (4%). Schorzenie występuje najczęściej u kobiet w wieku rozrodczym , zwykle 25-45 letnich, ale może występować również w okresie pomenopauzalnym, oraz u kobiet, które nie rodziły.

Etiopatogeneza:
Przyczynami pojawienia się endometriozy zewnętrznej mogą być:
zabiegi operacyjne umożliwiające przeniesienia elementów błony śluzowej poza jamę macicy,
wsteczne przelewanie krwi miesiączkowej, a wraz z nią strzępków endometrium przez jajowody do jamy brzusznej,
rozsiew w ustroju komórek endometrium, drogami naczyń chłonnych i krwionośnych, (odległe umiejscowienie gruczolistości)
„in situ” z pozostałości komórek lub tkanek zalążka płodowego układu moczowo-płciowego,
badania wskazują również na to, że ogniska endometriozy mogą mieć charakter autoprzeszczepu.

Symptomatologia:

Obecności elementów błony śluzowej trzonu macicy, poza obrębem jej jamy, które ulegają tam cyklicznym przemianom hormonalnym, typowym dla endometrium, a jednocześnie brak dróg odpływu wydzieliny, powoduje powstanie tworów torbielowatych, zgrubień i nacieczeń. Pękanie torbieli i wylewanie ich zawartości do okolicznych narządów w okresach miesiączkowania powoduje miejscowe drażnienie tkanek, a w następstwie duże zrosty. Towarzyszą temu silne bóle w okolicy podbrzusza, zwłaszcza na kilka dni przed, lub w czasie miesiączki oraz krwawienia i stany zapalne. Objawy powoli się zmniejszają i ustępują po zakończeniu miesiączki.

Zespół Karen Berkley z Uniwersytetu Stanowego Florydy wykazał, że bóle mogą być związane z unerwieniem ognisk chorobowych. W badaniach na szczurach, stwierdzono, że ogniska endometriozy są silnie unerwione przez grupę nerwów czuciowych. Nerwy te przekazują informacje na temat różnych urazów tkanek do centralnego układu nerwowego. Ogniska endometriozy posiadały dodatkowo wiele nerwów tzw. współczulnych, które są elementem autonomicznego układu nerwowego.

Na podstawie tych wyników, autorzy pracy wysunęli wniosek, że unerwienie ognisk endometriozy może powodować silne bóle w podbrzuszu, charakterystyczne dla tej choroby, natomiast nerwy współczulne mogą regulować zaopatrzenie ognisk endometriozy w krew, wpływając w ten sposób na ich przetrwanie i wzrost. Ogniska endometriozy posiadają zatem, nie tylko własne naczynia krwionośne, ale też własne unerwienie.

Objawy kliniczne i diagnostyka:

Wykrywanie tego schorzenia jest trudne. Objawy kliniczne endometriozy zewnętrznej, związanej z drogami moczowymi, to przede wszystkim bolesność przy oddawaniu moczu, stolca, czasem krwiomocz. Bóle zlokalizowane mogą być w okolicy kości krzyżowej, pachwin, obytnicy, bioder, mogą być również odczuwane przy stosunkach płciowych lub defekacji.

Wynikają one zwykle z umiejscowienia ognisk endometriozy w odpowiednich odcinkach układu moczowego. Endometrioza powinna być wtedy różnicowana z innymi chorobami występującymi w zakresie tego narządu, tz. zapaleniem przewlekłym pęcherza, zapaleniem śródmiąższowym pęcheerza, gruźlicą pęcherza moczowego, nowotworami pęcherza i moczowdu.

Najbardziej patognomonicznym objawem jest krwiomocz, występujący cyklicznie, występujący u ok. 20% pacjentek z tym schorzeniem.

Rozpoznanie przeprowadza się na podstawie dokładnego wywiadu z uwzględnieniem przebytych zabiegów ginekologicznych, badania ginekologicznego, cytologicznego badania moczu, cystoskopii oraz metodami inwazyjnymi, takimi jak elektroresekcja przezcewkowa zmiany, ureterorenoskopia z pobraniem wycinków z moczowodu, laparoskopia diagnostyczna połączona ze zniszczeniem zmian lub laparotomia. Konieczne jest każdorazowo rozpoczęcie diagnostyki od badania USG, niejednokrotnie pokazującego obraz guza, oraz wykonanie urografii, mogącej wykazać ubytki wypełnienia pęcherza, zastój w moczowodzie i narastające cechy wodonercza.

Badanie pielografii wstępującej, rzadziej obecnie wykonywane, ze względu na możliwe powikłania infekcyjne, może wykazać zwężenie moczowodu lub cechy guza. Badanie to powinno być raczej zastąpione ureteroskopią z możliwością pobrania wycinków ze zmiany.

Przydatne są również badania obrazowe, takie jak USG, NMR i CT, które często pokazują obraz guza. W rozpoznaniu należy zwrócić uwagę na cykliczne występowanie objawów.

Badaniem przez pochwę lub przez odbytnicę można stwierdzić bolesne, stwardniałe, nieregularne nacieki w jamie Douglasa lub więzadłach krzyżowo-macicznych. Badalne, tkliwe jajniki, a niekiedy nawet zmiany guzowate, mogą naprowadzać na prawidłowe rozpoznanie, dlatego bardzo istotne jest badanie ginekologiczne przeprowadzane przez każdego urologa.

W różnicowaniu należy uwzględnić łagodny lub złośliwy guz moczowodu, gruźlicę, a także jatrogenne zwężenie moczowodu.

Endometrioza pęcherza moczowego, swoim naciekiem może obejmować zarówno jego część wewnętrzną jak i część zewnętrzną. Przejście nacieku endometrialnego na mięśniówkę i śluzówkę pęcherza, jest najczęściej spowodowane wszczepem endometrium w czasie zabiegu (np. w czasie cięcia cesarskiego).

W ciężkich postaciach endometriozy naciekającej pęcherz, może dojść do powstania przetoki maciczno-pęcherzowej lub pęcherzowo-pochwowej. W zaawansowanych przypadkach endometriozy, wykonana cystoskopia pozwala stwierdzić na ściane tylnej pęcherza występowanie ogniskowego obrzęku, impresji ściany lub endometrialnego owrzodzenia.

Każdorazowo konieczne jest wykonanie w takim przypadku głębokiej, przezcewkowej elektroresekcji zmiany, tak aby uzyskać materiał do badania histopatologicznego.

Część zewnętrzna obejmuje błonę surowiczą pęcherza lub załamek pęcherzowy otrzewnej. Obserwujemy wówczas objawy podrażnieniowe ze strony pęcherza, które występują u ok. 75% chorych. Pomimo braku zmian w moczu, chore są niejednokrotnie, nieskutecznie leczone długotrwałą antybiotykoterapią, a ich dolegliwości takie jak: ból za spojeniem łonowym, częstomocz, naglące parcia, nykturia, nie ustępują po zastosowanym leczeniu.

Inaczej przebiega endometrioza moczowodu, której częstość występowania wynosi ok. 15 % wszystkich przypadków endomertiozy układu moczowego. Może ona występować jednostronnie lub znacznie rzadziej w obu moczowodach i najczęściej występuje w dolnych, miedniczych odcinkach. Ta postać endometriozy występuje rzadko, a przed erą badań ureteroskopowych była prawie niemożliwa do zdiagnozowania. Choroba symulując guz nowotworowy moczowodu była rozpoznawana dopiero w wyniku badania histopatologicznego, po zabiegu radykalnym, jakim była w takim przypadku operacja usunięcia nerki wraz z moczowodem i rozetą pęcherza.

Obecnie mając możliwości instrumentalnego wziernikowania moczowodu i pobrania z niego materiału do badania histopatologicznego, możemy niejednokrotnie uniknąć okaleczającego zabiegu chirurgicznego. Ale i obecnie ta postać endometriozy może stanowić zagrożenie zdrowia pacjentki, wywoływać, najczęściej przebiegający bezobjawowo, zastój w górnych drogach moczowych i doprowadzający do wodonercza. Zmiany obustronne , wywołując stopniowe narastanie niewydolności nerkowej, oraz możliwość infekcji mogą stanowić znaczny problem urologiczny. W endometriozie moczowodu wyróżniamy naciekanie, obejmujące ścianę i szerzące się do jego światła, oraz postać (75-85%), naciekającą przydankę lub/i otaczające tkanki.

Leczenie

Nie opracowano jak dotąd, skutecznej i zadowalającej formy terapii, która pozwoliłaby na pełne wyleczenie z endometriozy lub na skuteczne zapobieżenie jej nawrotom. U chorych bez objawów, dopuszczalne jest postępowanie wyczekujące. W objawowej endometriozie zewnętrznej, leczenie jest uzależnione od rozległości choroby, czasu jej trwania, wieku pacjentki, nasilenia dolegliwości.

Zwykle stosujemy leczenie hormonalne, uzupełniając je niekiedy chirurgicznym. Często obie te metody stosuje się łącznie, zwykle jednak leczenie operacyjne powinno być poprzedzone kuracją hormonalną.

Pomimo, że endometrioza jest procesem chorobowym o charakterze niezłośliwym, w skrajnych przypadkach może prowadzić do pewnego rodzaju inwalidztwa. W przypadkach długotrwałego utrzymywania się nie leczonej endometriozy zewnętrznej, rozległych nacieków endometrialnych lub wystąpienia powikłań po leczeniu, mogą istnieć wskazania do wykonania rozległych zabiegów operacyjnych. Zwykle w naciekającej pęcherz endometriozie, wykonujemy częściową resekcję pęcherza.

Niekiedy jednak, po znacznym jego wycięciu, należy wykonać zabiegi rekonstrukcyjne dróg moczowych z wykorzystaniem pętli jelita cienkiego. Najczęstszym postępowaniem zabiegowym w endometriozie zewnętrznej dotyczącej części zewnętrznej pęcherza, obejmującej błonę surowiczą pęcherza lub załamek pęcherzowy otrzewnej, jest koagulacja zmian wykonywana w trakcie laparoskopii lub laparotomii. W czasie takiego zabiegu można również uzyskać zmniejszenie objawów bólowych poprzez przerwanie dróg neuronalnych oraz zlikwidować zrosty pooperacyjne, przywracając prawidłowe warunki anatomiczne. Laparoskopia ma jednak ograniczoną skuteczność - u ponad 50 procent operowanych kobiet obserwuje się ponowny rozwój ognisk endometriozy.

Endometrioza moczowodu, z objawami wodonercza, może być wskazaniem do wykonania przezskornej przetoki nerkowej. Operacyjny zabieg naprawczy, będzie uzależniony od miejsca rodzaju i rozległości nacieku.

Najczęstszym postępowaniem jest laparoskopowe lub operacyjne usunięcie zmienionego fragmentu moczowodu i zespolenie ,,end to end”. Wykonywana jest niekiedy waporyzacja zmian światłem laserowym. Można wykonać neoimplantację moczowodu do pęcherza, po częściowej jego resekcji metodą Boariego-Psoas Hitch, lub wytworzyć tzw. ,,moczowód jelitowy”, zastępując dowolny jego odcinek, wyizolowanym fragmentem jelita. Według statystyk jednak aż u 25-50% chorych, wykonuje się jednak nefrektomię, głównie z powodu zbyt późnego rozpoznania choroby doprowadzającej do uszkodzenia miąższu nerkowego lub nieprawidłowego rozpoznania guza nowotworowego. Leczenie chirurgiczne w większości przypadków, powinno być połączone z histerektomią i obustronną owariektomią.

Rodzaj leczenia hormonalnego uzależniony jest od wieku, rozległości zmian i objawów klinicznych. Leczenie przeciwbólowe i podawanie analogu LHRH stosujemy przez co najmniej 3 miesiące, a Danazolu, przez 6 miesięcy przed planowanym leczeniem operacyjnym. Zwykle stosujemy Danazol w dawce 600 mg dziennie przez 2-3 pierwsze miesiące, następnie 400 mg, zmniejszając dawkę do 200 mg w ostatnim miesiącu.

Danazol jest steroidem o słabym działaniu androgennym, hamujący syntezę i wydzielanie endogennych gonadotropin przysadkowych. Lek ten, będący syntetyczną pochodną 17-ethinyl testosteronu, powoduje zmniejszenie stężenia LH i FSH, co prowadzi to do zahamowania owulacji. Leki z tej grupy wywołują jednak skutki uboczne (np. trądzik, hirsutyzm, zmianę głosu, uderzenia gorąca i zwiększenie masy ciała) i dlatego mogą być stosowane tylko przez krótki czas.

Stosowane analogi gonadoliberyny, wykazują mniejsze objawy uboczne, doprowadzając, przez częściowe zmniejszanie regulacji receptorów gonadoliberyny, do spadku stężenia LH i FSH. W wyniku braku jajeczkowania powstaje stan hipoestrogenno-hipogestagenny, który porównuje się z okresem przekwitania lub z farmakologicznym wytrzebieniem. Taki stan warunkuje zanik ognisk endometriozy.

Nasze sugestie i spostrzeżenia:
1.Leczenie endomertiozy zewnętrznej przy pomocy przeprowadzonej w trakcie laparoskopii - koagulacji zmian, a następnie leczenia hormonalnego, przynosi na ogół bardzo dobre wyniki i ustąpienie dolegliwości, jednak u części chorych zmiany są albo rozpoznawane dopiero na podstawie badania histopatologicznego usuwanych tkanek, albo są tak zaawansowane, że wymagają rozległych zabiegów operacyjnych.
2.Pacjentki zgłaszające dolegliwości pęcherzowe, bez zmian w moczu traktowane są często przez lekarzy jako osoby hipochondryczne lub wręcz niezrównoważone psychiczne. Leczone nieskutecznie przez wiele miesięcy lekami odkażającymi i przeciwbólowymi rzadko są trafnie diagnozowane, należy więc pamiętać o możliwości istnienia tej choroby u kobiet z niewyjaśnionymi objawami ze strony układu moczowego, zwłaszcza z towarzyszącymi dolegliwościami bólowymi i krwiomoczem występującym w okresie miesiączki.
3.Dokładne zebranie wywiadu z uwzględnieniem przebytego przez chorą wcześniejszego leczenia ginekologicznego lub przebytych zabiegów na drogach rodnych może przyczynić się do prawidłowego rozpoznania.
4.W związku z coraz szybszym rozwojem nauki, w niedalekiej przyszłości można spodziewać się wprowadzenia nowych metod leczenia tego schorzenia. Dużą rolę mogą tu odegrać badania genetyczne, pomagając w naprawie informacji genetycznej genów predysponujących do rozwoju endometriozy. Możliwe jest także, iż wynalezione zostaną leki, które będą w stanie zmienić przebieg angiogenezy w określonej lokalizacji, co z kolei pozwoli na uzyskanie regresji choroby. Przyszłość może pokazać rolę komórek macierzystych, likwidujących problemy pacjentek z endometriozą zewnętrzną. Być może, że nowe leki przeciwnowotworowe znajdą zastosowanie również w tym schorzeniu.

Zrodlo: http://www.maranda.dico.pl/endometrioza ... owego.html
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: agachod1 »

Gosia, male pytanko, jak dlugo zajelo ci klecenie tego tekstu? Bardzo musialas sie napracowac. Mysle, ze nie bylo to latwe tym bardziej, ze wiem o twoich bolach podczas siedzenia. Gratuluje wytrwalosci. Jestes dzielna. :D


PS Obstawiam poltorej godziny, ze wzgledu na to, ze szybko piszesz...
Awatar użytkownika
gosiak76
Ekspert
Posty: 7372
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 10:37

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: gosiak76 »

Agus ja to skopiowalam ze w razie czego jak artykul zniknie ze strony internetowej do ktorej podalam zrodlo to bedzie mozna sie z nim zapoznac wlasnie w tym watku na forum.
Zycie jest tajemnica - stawiajac kolejny krok nigdy nie wiesz co odkryjesz
agachod1
Ekspert
Posty: 1668
Rejestracja: czwartek, 15 grudnia 2011, 21:01

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: agachod1 »

To dobrze. Tez o tym myslalam, ale dopiero pozniej. Dobrze, ze to skopiowalas, a nie meczylas sie siedzac. Dobrze, ze dbasz o siebie i sie oszczedzasz. :)
Awatar użytkownika
kawa1981
Ekspert
Posty: 150
Rejestracja: czwartek, 7 czerwca 2012, 10:18

Re: endometrioza narzadow ukladu moczowego

Post autor: kawa1981 »

Ja mam endometriozę pęcherza moczowego. Jeżeli ktoś chce o coś zapytać lub czegoś się doradzić, zapraszam :) To bardzo rzadka przypadłość jeżeli chodzi o to miejsce :/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jakie objawy mogą sugerować endometriozę?”