Dziekuje serdecznie Kasienko

i na pewno ja pozdrowie - jest warta tego by byc przyjaciolka i wiem ze nasza przyjazn jest wielka.
Prosilam o skierowanie do specjalisty od reki ale lekarka obejrzala reke i przekazala ze nie jest tak zle by mnie tam wysylac i jedynie moze wyslac na fizjoterapie - dobre i to bo jak fizjoterapia nie zadziala to moze wysla mnie tam a moze fizjoterapeutka bedzie wiedziala jak postepowac jak dowie sie ode mnie gdzie tkwi problem. Chcialabym aby lekarze czasem bardziej nas sluchali i brali pod uwage to co my myslimy - nie zawsze tak sie dzieje bo to nie my jestesmy lekarzami a poza tym niektorzy uwazaja ze nie dzieje sie nic zlego nawet gdyby sie dzialo (moja sytuacja z ginem po pokazaniu wyniku z usg, ktory wskazywal ze cos sie definitywnie dzieje a on ze nie ma co sie martwic i wszystko jest dobrze - niektorzy pomineli sie z powolaniem).
Z reka jest tak ze jak cos robie to bardzo ja odczuwam gdy nie mam wspomagania na rece, wiec staram sie robic mnie a jak czuje reke to zakladam wrist support by unieruchomic reke na jakis czas.
Dzis dzwonilam do pracy zeby poinformowac ich jak u mnie wszystko wyglada - moj team leader przekazal mi ze jak potrzebuje pomocy jakiejkolwiek to zebym dala znac jak cos - jest naprawde wyrozumialy i to mnie cieszy.
Jutro zamierzam umowic sie na wtorkowa wizyte w przyszlym tygodniu - zobaczymy co dalej z reka.