Herciku
Życzę przede wszystkim zdrówka reszta zapewne się ułoży.
Powodzenia tam gdzie się udajesz

Ja ostatnio na wizycie u Gina,tym razem Pana Ginekologa
w rozmowie o hormonach ,bo jestem do nich sceptycznie
nastawiona-nigdy ich nie brałam.A lekarz powiedział to inaczej
proszę pani czy organizm będzie je chciał brać.
A drugą sprawą było to iż ciągle coś się dzieje ostatnio
dokuczają mi bóle jajników,i przy obfitej @ jak pisałam
tracę za dużo krwi... Lekarz zastanawiał się głośno
mówiąc,czy nie lepiej będzie usunąć... skoro już
w sumie nie są potrzebne.
Powiem że poczułam się jakoś dziwnie... skoro urodziłyśmy się
z nimi ,dlaczego nas się ich pozbawia?
No tak,ale człowiek jak maszyna "psuje się" czy jakby to ująć
powoli cos tam nie trybi,choć i tak jakoś do mnie to nie przemawia.
Choć wiem że wiele rzeczy muszę przyjąć takimi jakimi są.
Zdróweczka raz jeszcze Gosiu

Pozdrawiam Cieplutko.