wegetarianizm
wegetarianizm
Hej dziewczyny Ciekawa jestem ile wśród nas jest wegetarianek, weganek...?
Ja czerwone mięso przestałam jeść ok. 6 lat temu, później odstawiłam też drób i na końcu ryby, także wegetarianką w pełni jestem dopiero od jakiś 2 lat.
Ja czerwone mięso przestałam jeść ok. 6 lat temu, później odstawiłam też drób i na końcu ryby, także wegetarianką w pełni jestem dopiero od jakiś 2 lat.
Re: wegetarianizm
nikt sie nie odezwal, wiec chyba nie ma drugiej takiej na forum jak Ty
A co jadasz? jak urozmaicasz sobie diete? Czy lepeij sie czujesz bez miesa? To ciekawe... ja mysle, ze to duzo dodatkowego myslenia i szykowania...
A co jadasz? jak urozmaicasz sobie diete? Czy lepeij sie czujesz bez miesa? To ciekawe... ja mysle, ze to duzo dodatkowego myslenia i szykowania...
Re: wegetarianizm
Dziwne żebym była jedyna, bo jednak na codzień spotykam wielu wegetarian, no ale możliwe...
Ja zupełnie do mięsa nie potrafiła bym już wrócić... na pewno nie tknęła bym wieprzowiny, bo sam jej zapach mnie najzwyczajniej odrzuca. Czasem chłopakowi na obiad robie kotleta, to wszystkie okna w domu pootwierane na pewno do żadnego mięsa mnie nie ciągnie. Jeśli chodzi o białko to jadam sporo roślin strączkowych i orzechów. Z roślin strączkowych można robić sporo fajnych i smacznych rzeczy bardzo lubię humus - jest to pasta z ciecierzycy do której ja dodaje czosnku, oleju/oliwy , sezamu i czerownej papryki, bardzo dobra jest zupa z soczewicy, można też robić z tych ziaren pyszne kotleciki sama przygotowuje też mleko sojowe, a z pozostałości po jego produkcji zostaje mi papka z ziaren soji tzw okara - z niej też można cuda stworzyć: ciasteczka, kotleciki, farsz do gołąbków itd. Poza tym jadam nabiał i jaja więc białka ani wit z grupy B mi nie brakuje. A jeśli chodzi o odstawienie ryb i brak kwasów omega to wystarczy ok 2 łyżeczek świeżo zmielonego siemienia lnianego dziennie i zapotrzebowanie wypełnione
Na pewno jem też dużo warzyw i owoców. Ostatnio też postanowiłam zmniejszyć ilość zjadanego chleba i moje śniadania także zaczynają wyglądać coraz lepiej, zjadam owsianke, otręby lub kaszę jaglaną, do tego mleko sojowe lub jogurt naturalny, jakieś owoce, ziarna. Mleka krowiego unikam bo nie najlepiej się po nim czuje.
Bez mięsa czuje się dużo lepiej, odstawienie go pomogło mi też w skupieniu się na zdrowej diecie, mądrym zbilansowanym odżywianiu. Chłopak ma ze mną ciężko
Ja zupełnie do mięsa nie potrafiła bym już wrócić... na pewno nie tknęła bym wieprzowiny, bo sam jej zapach mnie najzwyczajniej odrzuca. Czasem chłopakowi na obiad robie kotleta, to wszystkie okna w domu pootwierane na pewno do żadnego mięsa mnie nie ciągnie. Jeśli chodzi o białko to jadam sporo roślin strączkowych i orzechów. Z roślin strączkowych można robić sporo fajnych i smacznych rzeczy bardzo lubię humus - jest to pasta z ciecierzycy do której ja dodaje czosnku, oleju/oliwy , sezamu i czerownej papryki, bardzo dobra jest zupa z soczewicy, można też robić z tych ziaren pyszne kotleciki sama przygotowuje też mleko sojowe, a z pozostałości po jego produkcji zostaje mi papka z ziaren soji tzw okara - z niej też można cuda stworzyć: ciasteczka, kotleciki, farsz do gołąbków itd. Poza tym jadam nabiał i jaja więc białka ani wit z grupy B mi nie brakuje. A jeśli chodzi o odstawienie ryb i brak kwasów omega to wystarczy ok 2 łyżeczek świeżo zmielonego siemienia lnianego dziennie i zapotrzebowanie wypełnione
Na pewno jem też dużo warzyw i owoców. Ostatnio też postanowiłam zmniejszyć ilość zjadanego chleba i moje śniadania także zaczynają wyglądać coraz lepiej, zjadam owsianke, otręby lub kaszę jaglaną, do tego mleko sojowe lub jogurt naturalny, jakieś owoce, ziarna. Mleka krowiego unikam bo nie najlepiej się po nim czuje.
Bez mięsa czuje się dużo lepiej, odstawienie go pomogło mi też w skupieniu się na zdrowej diecie, mądrym zbilansowanym odżywianiu. Chłopak ma ze mną ciężko
Re: wegetarianizm
Victrorio,
jeśli masz zdiagnozowane endo, to dieta wegetariańska oparta w dużym stopniu na soi jest kiepskim wyborem. Soja zawiera bardzo dużo fitoestrogenów. Stosuje się je w terapiach menopauzalnych, pobudzają do działania zarówno jajaniki jak i endometrium.
Soja jest w zasadzie we wszystkich dietach endo jedynym produktem całkowicie zakazanym.
jeśli masz zdiagnozowane endo, to dieta wegetariańska oparta w dużym stopniu na soi jest kiepskim wyborem. Soja zawiera bardzo dużo fitoestrogenów. Stosuje się je w terapiach menopauzalnych, pobudzają do działania zarówno jajaniki jak i endometrium.
Soja jest w zasadzie we wszystkich dietach endo jedynym produktem całkowicie zakazanym.
Re: wegetarianizm
ja nie jestem wegetarianka
lubie mieso
ale podziwiam ludzi, kt. przykladaja duzo wagi do tego co i kiedy jedza
sama znam tylko jedna wegetarianke
Victoria, Ty pewnie jestes b.szczupla?
a bywaja grube weg.?
lubie mieso
ale podziwiam ludzi, kt. przykladaja duzo wagi do tego co i kiedy jedza
sama znam tylko jedna wegetarianke
Victoria, Ty pewnie jestes b.szczupla?
a bywaja grube weg.?
Re: wegetarianizm
Ja do wegetarianinów nie należę, ale nie mam nic do osób, które mają takie upodobania, oczywiście w graniach zdrowego rozsądku.
Re: wegetarianizm
a ja znam faceta przed 50, kt. od 2 lat je tylko ryby i nabial i czuje sie swietnie
Wczesniej jadl wszystko i duzo, i zaczal chorowac...
obecnie schudl i mowi, ze zapach miesa go mdli i odrzuca
nie wiem czy nie przesadza, bo wg mnie powinien tez jesc owoce i warzywa
Co o tym sadzicie?
Wczesniej jadl wszystko i duzo, i zaczal chorowac...
obecnie schudl i mowi, ze zapach miesa go mdli i odrzuca
nie wiem czy nie przesadza, bo wg mnie powinien tez jesc owoce i warzywa
Co o tym sadzicie?