Małe szczęście

Podziel się swoim szczęściem! Napisz, czy leczyłaś się na bezpłodność? Jak długo? Twój wpis może dać nadzieję wielu starającym się parom.
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

A więc Nam też udało się mimo przeciwności :-) Nasze maleńkie serduszko jest i bije cudownie! Pozdrawiamy wszystkich :-)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

nasze gratulacje :) :)
Super!!! cieszymy sie wraz z Toba!!!
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

dziękuję bardzo vwd :-)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

to wielka radosc
a jak sie czujesz?
masz jakies zachciewajki
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

Radość ogromna chociaż nie ukrywam że i strach jest.
Ogólnie ostatnio czuje się już lepiej, mam nadzieje że najgorsze już za nami, cały czas biorę leki na podtrzymanie i rozkurczowe, no i oczywiście większość czasu spędzamy w łóżku, ale nie narzekam, zrobię wszystko dla Maluszka. Zachciewajek jako takich nie mam na żadne konkretne smaki, przez pierwsze miesiące dokuczał mi totalny brak apetytu i w sumie od jakichś 2-3 tygodni wszystko dopiero zaczyna wracać "do normy"
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Małe szczęście

Post autor: domowniczka »

moje szczere gratulacje
trzymaj sie madzia! odpoczywaj, ciesz sie tym czasem :)
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

Cieszę się bardzo :-) każdym jednym dniem nawet kiedy ciągle boli. Dziękuję bardzo domowniczko :)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

:) pozdrawiam :) jedno pyt.: Boli? kiedy?
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

Na poczatku przyszedł czas ze praktycznie ciągle bolał mnie brzuch, dostałam leki rozkurczowe i troche bylo lepiej, od jakiegoś czasu ból niestety wrócił, pytałam na ost wizycie i prawdopodobnie moje więzadła sie tak rozciągają teraz i dlatego boli, możliwe że zrosty po operacji też dokładają swoje no i od jakichś 2-3 tyg doszedł bol pleców na tyle dotkliwy że czasem z łóżka ciezko wstac...
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

hmmmm
ale warto ;)
pozdrawiam i tule w tym bolu
mam nadzieje ze zaraz przejdzie
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

oj warto warto, mimo wszystko :-)
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

jak sie czujesz???
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

Różnie bywa, ogólnie nie narzekam chociaż co chwile nowe dolegliwości i komplikacje dochodzą... Mimo wszystko Maluszek dzielnie się trzyma i rozwija
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

no i ???
co slychac? :)
jak sie masz? ;)
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

Ostatnio ciężko i z samopoczuciem niestety coraz gorzej... Od kilku tyg mamy problem ze skracającą się szyjką i leżymy ile tylko się da... Dopiero odstawiłam leki na podtrzymanie, rozkurczowych się całkiem nie da niestety bo zaraz zaczynają się skurcze. Ale udało nam się dotrwać do 35 tyg wiec jestem trochę spokojniejsza o Malucha. Ile jeszcze wytrzymam w dwupaku to sama nie wiem, mi się wydaje że już niedługo, lekarz mówi że najlepiej by było jeszcze tak min 3-4 tygodnie przetrzymać. Ale jak to będzie to się okaże. No i niestety czeka nas cesarka bo Mały się nie obrócił w brzuszku do tej pory ;-( a tak nie chciałam takiego zakończenia
vwd
Ekspert
Posty: 4069
Rejestracja: piątek, 23 października 2009, 14:24

Re: Małe szczęście

Post autor: vwd »

Kochana
trzymam kciuki za ciebie i twego maluszka :) kazdy tydzien, dzien jest wazny, wiec wypoczywaj i nic sie na martw o przyszlosc
Wiele kobiet lezy w ciazy, wiele tez ma cc - jak trzeba to trudno. Dobrze, ze jest taka mozliwosc - to bezpieczenstwo. Przesyłam moc pozdrowien i pozytywnych mysli. Badz dzielna! Wszystko bedzie dobrze :)
Odzywaj sie co i jak , bo jestem ciekawa.
Powodzenia :D
madzia2991
Udzielający się
Posty: 46
Rejestracja: wtorek, 10 listopada 2015, 16:57

Re: Małe szczęście

Post autor: madzia2991 »

Dziekuje vwd! Jak się cos zmieni to dam znać co i jak.
My też pozdrawiamy i ściskamy mocno :-)
domowniczka
Ekspert
Posty: 1507
Rejestracja: wtorek, 30 marca 2010, 10:05

Re: Małe szczęście

Post autor: domowniczka »

Ja tez sie dolaczam do dobrych zyczen i sciskania kciukow :)
pozdr.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jestem w ciąży”