cześć moje net-koleżanki:) jak tam wakacje moje kochane, gdzie odpoczywałyście?
ja po dwóch tygodniach urlopu w naszych polskich górach wróciłam do pracy jak z innej planety
czuję się dobrze, pamiętanie o przyjęciu Visanne stało się częścią mojego życia, nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, przynajmniej nie zauważam ich;p
napiszcie co u Was, jak się macie i w ogóle........
acha, czy lekarz przy przepisywaniu Visanne mówił Wam że jest to lek o działaniu także antykoncepcyjnym czy raczej trzeba uważać???
gdzieś czytałam, że dziewczyny w trakcie brania V zaszły w ciąże
buźki:*