Strona 5 z 6
Re: Witajcie :)
: czwartek, 24 lutego 2011, 12:42
autor: vwd
troche par juz przez to przeszlo

wszystko jest dla ludzi

Re: Witajcie :)
: czwartek, 24 lutego 2011, 13:44
autor: gosiak76
super ze te najwazniejsze rzeczy juz zalatwione - teraz juz jestes na prostej i dazycie do celu

Re: Witajcie :)
: piątek, 25 lutego 2011, 14:04
autor: marzenka86
oczywiście że wszystko jest dla ludzi komu jest pisane być razem to będzie i nic ani nikt w tym nie przeszkodzi!!!
Re: Witajcie :)
: piątek, 25 lutego 2011, 14:14
autor: gosiak76
swieta racja

w kazdym zwiazku sa male sprzeczki ale wiecej jest tych milszych momentow dzieki ktorym podejmujemy cudowne decyzje zyciowe

Re: Witajcie :)
: piątek, 25 lutego 2011, 14:30
autor: marzenka86
Co racja to racja Gosiu!!!
Napewno jest to wspaniałe uczucie jeśli ma się tą drugą osobę na której możemy zawsze polegać!!Jestem b.szczęśliwa że tą osobę mam i wspiera mnie w tak ciężkich momentach!!
Każda znas zasługuje to co jest najlepsze!!
Re: Witajcie :)
: piątek, 25 lutego 2011, 15:05
autor: Aldona
Witaj,
Powodzenia w walce z endo, mam nadzieję że dne nam będzie być mamami ;0
Re: Witajcie :)
: piątek, 25 lutego 2011, 16:15
autor: gosiak76
Zgadzam sie z tym Marzenko ale nie wszyscy mezczyzni sa tacy i czasem uciekaja gdy dowiedza sie ze partnerka na cos choruje i potrzebuje wsparcia.
A propos Twojego awatarku - masz sliczna papuzke. Jak sie wabi? ile ma latek?

Re: Witajcie :)
: sobota, 26 lutego 2011, 08:41
autor: catrina27
Ja ktoś Cię kocha to będzie z Tobą, a jak nie to nie był Ciebie wart
Mój dziadziuś hodował takie papużki to są nimfy -dobrze pamiętam? Można ich było nauczyć mówić pojedynczych słów

Niestety zmarł na raka w ubiegłym roku, ale tym zdjęciem wróciłaś mi mnóstwo wspomnień- dziękuję
Re: Witajcie :)
: sobota, 26 lutego 2011, 14:13
autor: gosiak76
catrina27 pisze:
Mój dziadziuś hodował takie papużki to są nimfy -dobrze pamiętam? Niestety zmarł na raka w ubiegłym roku, ale tym zdjęciem wróciłaś mi mnóstwo wspomnień- dziękuję
Kasiu bardzo mi przykro z powodu smierci - super ze dzieki Marzence wrocily mile wspomnienia z okresu kiedy on jeszcze zyl. :*
Re: Witajcie :)
: sobota, 26 lutego 2011, 15:44
autor: marzenka86
catrina napewno Twój dziadziuś patrzy na Ciebie z góry i tacza Cie swoją opierą oraz pilnuje aby wszystko sie dobrze układało!!Ciesze sie że wróciły Ci miłe wspomnienia!!!
Wbrew pozorom papużki sa naprawde kochane a przynajmniej moja!!Alwin - bo tak ma na imie uwielbia jak sie go głaszcze co moze wydawać sie dziwne

ale nastawia główke i trzeba go głaskać

pomaga zjadać mi obiadek oczywiście ale co jest dobre to juz nie je mi z talerza tylko chce abym dawała mu jedzenie z buzi

jest kochany uwielbiam go!!
Racja to jest nimfa i ma 3 latka

jest takim moim małym wsparcie i pocieszuycielem bo pocieszyć tez potrafi jak dowiedziałam sie o chorobie to jak kazda z nas pewnie wylała pełno łez tak samo i ja to moj Alwinek łapał moje łzy dawając mi przy tym tak jak by buzi

Re: Witajcie :)
: sobota, 26 lutego 2011, 16:11
autor: gosiak76
Jaki on jest wspanialy - kaze zwierzatko wyczuwa nasze trudne chwile i pragnie nas pocieszyc dlatego fajnie jest miec takiego przyjaciela ktory bedzie przy Tobie kiedy naprawde go potrzebujesz lub zeby sie pobawic i wyjsc na spacerek

Marzenko super ze Alwinek pomaga Ci zjadac obiadek - chyba tak jak kazdy ptaszek bardziej lubi byc karmiony wlasnie w taki sposob w jaki on teraz to robi. Fajnie ze pocieszal Cie we wspanialy sposob - lapiac Twoje lzy calowal Ciebie - to po prostu jest fantastyczne i moze spowodowac usmiech na twarzy w tym momencie ze zwierzatka nasi ulubiency potrafia zrobic wszystko dla nas

Re: Witajcie :)
: sobota, 26 lutego 2011, 21:15
autor: marzenka86
Racja każde zwierze wyczuwa jeśli dzieje sie coś złego!!!a to że potrafi nas pocieszać to jest fantastyczne!!

Zwierzątka są kochane

Re: Witajcie :)
: sobota, 26 lutego 2011, 23:34
autor: gosiak76
Na szczescie my to wiemy bo daja nam ukojenie w trudnych chwilach ale najgorsze jest rowniez to ze sa ludzie ktorzy znecaja sie nad zwierzetami i zostawiaja je w lasach przywiazane do drzew lub wyrzucaja z samochodow w lesie gdy jada na urlopy. Sa tez zwierzeta ktore wiedzac ze wlascicielowi cos zlego sie stalo i zostal zabrany np. do szpitala to beda tak dlugo siedziec w tym miejscu poki wlasciciel nie przyjdzie.
Re: Witajcie :)
: niedziela, 27 lutego 2011, 09:49
autor: catrina27
Jak mój mąż był w szpitalu,a to 200 metrów od nas to na spacery z Diablem musiałam chodzić pod szpital by on choć na chwilę go zobaczył i usłyszał że jest ok

Dodam, że Łukasz to dla niego "guru" są bardzo ze sobą związani. Inaczej całą noc wył
Re: Witajcie :)
: niedziela, 27 lutego 2011, 14:18
autor: gosiak76
No wlasnie i to jest to - zwierzatka tez chca byc pewne ze czlonkowie rodziny ktora tworzymy sa bezpieczni i zdrowi - i tak jak Kasia napisala jej Diablo chcial codziennie byc pod szpitalem zeby uslyszec glos swojego wlasciciela - to jest super w tej sytuacji

Re: Witajcie :)
: poniedziałek, 28 lutego 2011, 12:22
autor: vwd
co za historie

az milo poczytac

Twoje powitanie Marzenko przerodzilo sie w taki mily watek o zwierzakach

Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 20:33
autor: gosiak76
jak sie obecnie czujesz Marzenko ??? duzo juz przygotowalas do wesela przez ten czas od ostatniego opisu ??? :*
Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 20:38
autor: marzenka86
Czuje sie dobrze choć ostatnio miałam jakieś takie słapsze dni pod względem psychicznym jednym słowem miałam mały dołek ale już jest ok i mój optymizm powrócił bo napewno sie gdzieś pogubuł

a przygotowania idą idą już nauki mamy prawie za sobą jeszcze tylko jedno spotkanie suknia jest już kupiona będzie pod koniec kwietnia i oczywiście napewno jakieś poprawki

zostały tylko zaproszenia ale to juz teraz kupimy w marcu i teraz będziemy czekać na 27 sierpień

już niemogę sie doczekać!!!
Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 21:28
autor: gosiak76
to rzeczywiscie wspaniale - mam nadzieje ze tez bede mogla sie cieszyc takimi chwilami z moim wspanialym mezczyzna

Dobrze ze wyszlas z dolka i jest lepiej - aby jak najmniej bylo chwil zalamania w Twoim zyciu

:*
Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 21:47
autor: catrina27
No słoneczko teraz musisz spiąć "pośladki" i ostatnie chwile wolności wykorzystać na maksa

Nie zapomnij o wieczorze panieńskim. Ja swój będę pamiętać do końca życia

Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 21:52
autor: gosiak76
Kasiu skoro sie smiejesz piszac o wieczorze panianskim to pewnie dzialo sie tam

Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 22:27
autor: catrina27
Nooooooooooooooooo moja świadkowa z kuzynką poszły na całego

ale to bardzo miłe chwile z najbliższymi dziewczynami, których nam nikt nie odbierze

Re: Witajcie :)
: czwartek, 3 marca 2011, 22:34
autor: gosiak76
Hihihihi - no to niezle - Marzenko bierz przyklad z Kasi i tez idzcie na calego bo to jedyny i ostatni wieczor kiedy jestes jeszcze panna

Re: Witajcie :)
: piątek, 4 marca 2011, 13:57
autor: domowniczka
marzenka86 pisze:Czuje sie dobrze
to super

obys tylko czula sie dobrze w dniu slubu!!!

ja sie tego okropnie balam, ze w ten najwazniejszy dzien moze mi dopiec bol...
Re: Witajcie :)
: piątek, 4 marca 2011, 18:30
autor: Ksenia
Marzenko to super ze trwaja przygotowania do tak fantastycznego dnia w zyciu - zycze wiec duzo zdrowka abys mogla czuc sie wyjatkowa podczas nocy weselnej i mogla ja spedzic razem z goscmi nie czujac zadnego bolu.
Re: Witajcie :)
: piątek, 11 marca 2011, 08:00
autor: marzenka86
Co do wieczora to jeszcze naszcęście jest czas i niemyslałam nawet o tym bo najpierw musze napisac prace mgr i zakończyć ta szkołę!!!
A co do ślubu to mam nadzieje ze bólu nie będe miała bo jak narazie -odpukać bóli nie mam one mnie nie dręczą - naszcęście ja endo mam bezbolesne i mam nadzieje że tak zostanie!!!
A za tydzień jedziemy po zaproszenia

już nie moge sie doczekać

Re: Witajcie :)
: piątek, 11 marca 2011, 09:28
autor: catrina27
Oj wiem co to za ból rozwozić zaproszenia i przygotowywać się do obrony. Także szamanko dużo energii

Bardzo się cieszę, że w tych przygotowaniach nie przeszkadza Ci endo

W ten wyjątkowy dzień też da Ci spokój

Re: Witajcie :)
: piątek, 11 marca 2011, 11:00
autor: gosiak76
Nasza droga szamanko mam nadzieje ze wszystko przebiegnie pomyslnie - uda sie porozwozic zaproszenia, napisac i obronic prace mgr. Dobrze ze nie masz bolow - to najwazniejsze w tym momencie

Re: Witajcie :)
: wtorek, 15 marca 2011, 14:07
autor: marzenka86
Mam taką nadzieje że wszsytko sie uda

nie ma innej opcji

Re: Witajcie :)
: wtorek, 15 marca 2011, 20:13
autor: gosiak76
I tak wlasnie trzymaj
