Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Czasem testy przeklamuja. Jak cos, to lepiej zaczekac czy bedzie @, a potem udac sie do lekarza. Wszystko zalezy od sytuacji i od tego jak sie czujesz. POzdrawiam cie mocno i wciaz trzymam za ciebie kciuki.

Trzymajcie, trzymajcie. Jak to mówią, w kupie raźniej
Ps. na nic się przyda trzymanie kciuków, jak mnie firma będzie wysyłała na szkolenia w moje płodne dni eh.

Mysle, ze chyba nie bedzie az tak zle, chociaz czasami jak pech, to pech...

Ja to się w ogóle gubię w tych testach owulacyjnych, bo jak pokazuje, że niby ma być owulacja, to do ilu? Bo na teście pisze, że od 24 do 48 godzin. A jak np. już jest, to chyba też pokazuje, hmm
Miłego, bo pikna pogoda, aż chce się żyć i te robienie dzieci jakieś takie przyjemniejsze ;P

No to do dziela. Korzystajcie z milej aury. Oby sie udalo...

Cześć dziewczyny !
Dawno się nie odzywałam, ale żyłam panieńskim od mojej przyjaciółki Dzisiejszy dzionek też bardzo miły, bo mężuś ur. ma a stwierdził, że życzenia: mało seksu dużo dzieci, albo dużo seksu mało dzieci go rozbroiły hihi. Tak jakoś wypadło, że prawie mam dzisiaj 28 dzień cyklu Tak mnie zastanawia, czy dostanę @ normalnie, czyli gdzieś koło 33 dnia cyklu, bo u mnie to norma, czy będę musiała znowu sięgać po luteinkę, czy może jakiś mały kurczaczek się zagnieździ Pomimo tego, że jestem optymistycznie nastawiona to wydaje mi się, że 3 opcja raczej się nie sprawdzi - lepiej się mile zaskoczyć @ w 33 dniu cyklu, to z jednej strony zbawienie ze względu na endo, a z drugiej strony co miesiąc jest ta nadzieja, że może akurat, jak w 33 dniu jeszcze jej nie ma.
Pozdrawiam

Swietuj ur. mezulka Milego dnia! i wieczoru a co do tej nadziei co miesiac... to nie jestes odosobniona, nie Ty jedna tak czekasz...

Milego swietowania urodzin meza oraz milej niespodzianki

Cześć
Dziewczyny, oglądałyście program UWAGA na tvn? Mówili o parze, która od 8 lat stara się o dzidzię i miała 2 razy in vitro. Wyobraźcie sobie, że prezydent Częstochowy znalazł w swoim budżecie miejsce i zrobił dofinansowanie dla par starających się o dziecko metodą in vitro. Dla każdej starającej się pary 3 tys. dofinansowania Zawsze coś. Może w innych miastach też pójdą śladem i coś się ruszy. Jak rząd nie umie dać dofinansowania, to może samorządy lokalne zaczną pomagać. Oby
Miłego wieczorku
PS. a ta para się leczy w klinice w Katowicach - Angelius
http://klinikanieplodnosci.pl/

Nie slyszalam o tym - to zaskakujaca info, dzieki, ze ja napisalas

Informacja bardzo optymistyczna - oby takie dofinansowania wprowadzono i w innych miastach ale sadze ze wszystko zalezy od budzetow samorzadow lokalnych.

Fajna sprawa. Mysle, ze takie pary nie powinny byc pozbawione szansy na in vitro tylko dlatego, ze nie maja na to srodkow. Moze inne miasta tez pojda za ciosem i nprawde cos drgnie w tej sprawie. Pozdrawiam.

Cześć
Od 3 dni z wyjątkiem dzisiejszego dnia miałam takie bóle @ i nic. Wczoraj, to już byłam święcie przekonana, że przyjdzie @ bo pobolewało, raz z lewej, raz z prawej i tak w kółko, a w dodatku obudziłam się z takim bólem piersi, że masakra. Mam dzisiaj 34 dzień cyklu i...no właśnie i mam znowu nadzieję, że w końcu zaskoczy, tym bardziej, że wczoraj miałam poważną rozmowę z moim lekarzem, który mnie wcześniej prowadził i namawia mnie do leczenia visane, bo twierdzi, że inaczej nie zajdę, jak nie wyleczę endo. No ale przecież tego nie idzie wyleczyć tak do końca. Nie wiem co mam robić. Mam już dość brania hormonów, a z drugiej strony boję się, że on ma rację i że ta torbiel dalej we mnie tkwi. Ostatni raz byłam na usg 26 kwietnia i dalej była. Nie wiadomo co zrobić, żeby było dobrze. Zaufać lekarzom i medycynie, czy sobie, dobremu nastawieniu i ziołom.
Miłego wieczorku

Fajnie by bylo, gdyby przyczyna braku krwawienia byla ciaza, ale czasami bywa z tym naprawde roznie. U mnie przyczyna zatrzymania @ byla wlasnie cysta. Najpierw nie mialam okresu przez 2,5 mca, a potem dostalam krwawienia, ktore trwalo ponad dwa tygodnie. Musialam isc do gina zeby dal cos na zatrzymanie.

Ty jestes w nieco innej sytuacji. Mysle, ze podjecie leczenia Visanne nie jest zlym pomyslem zwlaszcza, ze masz torbiel, ktora nie zniknela. Ja sama biore ten lek i nie mam zadnych dolegliwosci, a choroba sie zatrzymala. Jesli jednak jestes w trakcie starania, to troche wszystko zmienia. Kolejny raz to napisze, endo to bezwzgledna choroba, ktora wymaga od nas trudnych wyborow i podejmowania decyzji na podjecie, ktorych czasami po prostu nie mamy czasu. Ja tobie zycze dobrego wyboru i spelnienia najwiekszego marzenia. Pozdrawiam.

aga, dokładnie tak jak mówisz, ja już nie chcę się leczyć, bo mam wrażenie, że to będzie trwało bez końca i temat się będzie powtarzał. W lipcu 2011 - torbiel, na szczęście zeszła po orgametrilu. Potem pojawiła się kolejna w październiku 2011. Po 5 miesięcznym leczeniu visane i danazolu nie zeszła i zdecydowałam się na laparo w marcu 2012, a potem za 3 yg. znowu torbiel. Boję się, że i teraz historia się powtórzy, że zdecyduję się na leczenie, a potem znowu zonk, grrr. Jak narazie odpoczywam na urlopie i próbuję się nie stresować. Brzucho dzisiaj nie boli, ale @ też nie ma. Z rana było b.małe plamienie. Czekam dalej Coś na pewno przyjdzie, eno co

Cześć
No i @ przyszła w 35 dniu cyklu - praktycznie zero bólu. Nie to co wcześniej. Myślę, że to też sprawa ziółek ojca Klimuszki, które popijam od przeszło miesiąca ) Mam pytanie. Dzisiaj odebrałam wynik badania CA125 i wyszedł 25,28, gzie norma wynosi do 35. W listopadzie 2011 wyszło 44,95 i miałam wtedy torbiel. Czy możliwe, że wynik świadczy o tym, że nie mam torbieli? Tym bardziej, że miałam znikome bóle. W piątek idę na badanie kontrolne. Brak torbieli, to byłby cudowny prezent na 30 urodzinki )
Trzymajcie kciuki i miłego

Trudno jest cokolwiek powiedziec gdyz nie zawsze marker odzwierciedla dana sytuacje ale mam nadzieje ze nie bedzie niczego na jajnikach - bede trzymac za to kciuki. Daj znac jak bedziesz juz po wizycie.

Ja tez czekam na wiesci co u ciebie. Pozdrawiam.

Optymistko, tak jak powiedziała Gosia, ciężko coś powiedzieć na podstawie takiego wyniku, gdyż nie zawsze są one adekwatne do tego co się w nas dzieje, ale ja miałam podobną sytuację.. Najpierw wskaźnik CA125 miałam dużo za duży.. a później mieścił mi się ładnie w granicach normy i po badaniu u gin okazało się, że guza nie ma dlatego życzę Ci, żeby i u Ciebie był to dobry znak

Trzymam kciuki za wizytę w piątek

Cześć

Właśnie wróciłam od lekarza. Torbiel niestety jest, ale mała 2,5 cm. Mam teraz brać regulon, a od przyszłego miesiąca będziemy działać z czymś na owulację W końcu jakieś dobre wieści )
Miłego

optymistka82 pisze: . W piątek idę na badanie kontrolne. Brak torbieli, to byłby cudowny prezent na 30 urodzinki )
Trzymajcie kciuki i miłego

Czy ja mam rozumieć, że masz dzisiaj Urodziny...w dodatku okragłe, trzydzieste.....Rany, jeśli tak to życzę Ci Kochana dużo, dużo zdrowia....zdrowia i jeszcze raz zdrowia...a jak będzie zdrówko to wszystko inne zacznie się spełniac....

Wielka buźka dla Ciebie ode mnie!!!!!

okrągłe 30 Ślicznie dziękuję za życzonka Co do tego zdrówka, to racja jak go nie ma, to dupa zbita
Mąż ucieszył się jak diabli na wieści od gin - w końcu światełko w tunelu ) Taki mały prezent na 5 rocznicę ślubu, którą akurat mamy jutro
Dzięki jeszcze raz i buziole

Z okazji Twojego święta
Życzę Ci...
...spokojnego snu
i radosnego przebudzenia;
...abyś czasami mogła sobie pozwolić na to,
czego od dawna pragnęłaś,
a nie tylko na to, co musi Ci wystarczyć;
...tylu dobrych wspomnień, abyś dzięki nim
mogła przetrwać złe chwile;
...wiosny - tego zachwytu,
który ciągle przerasta Twoje oczekiwania;
...abyś zawsze była komuś potrzebna;
...tej radości, gdy czyjaś twarz
rozjaśnia się na Twój widok,
albo gdy dostrzegasz ukochana osobę
na końcu peronu;
...radości myślenia, ostrości spojrzenia,
triumfu zrozumienia
i satysfakcji tworzenia...
...abyś znalazła szczęście,
którego szukasz:*

100 lat:*:)

Wszystkiego najlepszego oraz spelnienia marzen !!

Dziękuję dziewczyny. Jesteście kochane. Wasze przyjaciółki trafiły szóstkę w totka

Spoznione, ale szczere. Moje gratulacje z okazji piatej rocznicy slubu. Zycze nastepnych, a najlepiej zlotych godow. Pozdrawiam.

Dziewczyny, jutro idę na kontrolę po 12-dniowej kuracji regulonem. Jestem ciekawa czy ta moja torbielka dalej we mnie siedzi, bo jakoś jej nie czuję. Ziółka piję, mało stresów, więcej sportu, więc pod względem psychiki OK Trzymać tam kciuki

Kciuki zacisniete - daj znac jak wrocisz po wizycie.

No to i ja trzymam kciuki daj znać...

To my z maluchami się dołączamy.. i to już jest dodatkowo aż 6 par kciuków :)

Czekamy na wiadomości:)