Strona 2 z 20
Re: Tez mam endo
: piątek, 27 lipca 2012, 18:03
autor: agachod1
alcia28 pisze:Pytałam czy mam coś brać anty albo coś innego - to lekarz z przychodni powiedział że nie ma potrzeby. To właśnie przez niego wszystko wróciło.
Typowy blad. Lekarze mysla, ze zoperuja to gowno i bedzie po sprawie. Ale to swiadczy tylko o tym, ze oni nie maja pojecia co jest istota endometriozy. Brak slow.
alcia28 pisze:No cóż zaufałam temu komu nie powinnam. Mam nauczkę. Mam teraz 26 lipca wizytę u mojego lekarza (tego zaufanego) i zobaczymy co wyjdzie na usg.
To jest chyba najbardziej przykre. Kiedy oddajemy sie w opieke lekarzowi, ktory nie ma pojecia co to jest endo, placimy za to ogromna cene. Nie dosc, ze choroba wraca i mecza nas jej objawy, to jeszcze musimy zaczynac leczenie praktycznie od nowa. Mam na mysli operacje np. Kochana, wytrzymaj do wizyty. Wiem, ze to trudne. Wiem jak cierpisz, bo sama mam endo na jelitach. Czasami jak mnie zlapie bol to tak, jak opisujesz, zginam sie w pol i czekam jak pusci. Czuje sie jakby mnie ktos schwycil w imadlo i zacisnal z calej sily. Na szczescie to sie trafia raz na jakis czas, ale i tak musze wyciac zrosty.
Zycze ci powodzenia. Nie zalamuj sie. Przed wizyta zapisz sobie wszystkie twoje dolegliwosci i pytania. To na pewno pomoze ci rozwiac wszystkie obawy i upewni cie, ze jestes w dobrych rekach. Pozdrawiam i czekam na wiesci.
Re: Tez mam endo
: piątek, 27 lipca 2012, 19:24
autor: alcia28
Jestem po wizycie i muszę powiedzieć kochane że jestem szczęsliwa!!!
jajniki w porządku bez żadnych torbieli - Visanne porządnie podziałał.
Żadnych widocznych zmian endometrionalnych. Mam dokończyć drugie opakowanie Visanne i poczekać na naturalną miesiączkę. Między 8 - 12 dniem cyklu mam przyjść na monitorowanie owulacji i starać się o dzidziusia.
Nareszcie jakieś dobre wieści!!!
Re: Tez mam endo
: piątek, 27 lipca 2012, 20:52
autor: optymistka82
Piękne wiadomości

) Trzymam kciuki, a Ty trzymaj za mnie, bo na tym samym etapie jesteśmy

))
Re: Tez mam endo
: piątek, 27 lipca 2012, 20:54
autor: alcia28
Będę trzymać kciuki optymistko:)
Wiem jakie to jest ważne dla Nas wreszcie poczuć że coś się ma ku lepszemu!
Ściskam mocno i trzymam kciuki:-)
Re: Tez mam endo
: sobota, 28 lipca 2012, 08:18
autor: alcia28
agachod1 Muszę powiedzieć że naprawdę los obdarzył mnie wspaniałym lekarzem.
agachod1 pisze: Przed wizyta zapisz sobie wszystkie twoje dolegliwosci i pytania. To na pewno pomoze ci rozwiac wszystkie obawy i upewni cie, ze jestes w dobrych rekach. Pozdrawiam i czekam na wiesci.
Zrobiłam tak jak radziłaś.
Zapisałam wszystko na kartce i zadawałam pytanie po pytaniu. Na wszystko co chciałam uzyskałam wyczerpujące odpowiedzi. Siedziałam w gabinecie ponad godzinę. Mój gin sam mówił: "Proszę pytać po to tu jestem żeby pomóc".
Traktował mnie tak jakbym była jedną jedyną jego pacjetka. (Znany jest z indywidualnego podejścia do kazdej pacjetki). Dowiedziałam się również że w moim przypadku na dzień dzisiajszy musimy się skupić na zajściu w ciąże a nie na leczeniu endo..., poza tym mam za bardzo zniszczone jajniki po kilkunastu latach odwiecznych stanów zapalnych (bo dopiero od 1 roku wiem o tym ze mam endo..) Także kończe opakowanie visanne i do dzieła!
Re: Tez mam endo
: sobota, 28 lipca 2012, 13:54
autor: agachod1
Bardzo sie ciesze, ze wizyta przebiegla pomyslnie, a ty zostalas wysluchana przez twojego lekarza. To jest wlasnie bardzo wazne zeby moc z lekarzem normalnie porozmawiac, zapytac, rozwiac swoje watpliwosci, dowiedziec sie czegos wiecej o chorobie. Fajnie, ze masz takiego wspanialego lekarza. Ciesze sie razem z toba. Trzymam kciuki za twoje zdrowka na razie, a potem za starania o dzidziusia. Caluje mocno.

Re: Tez mam endo
: niedziela, 29 lipca 2012, 22:05
autor: alcia28
Tak sobie pomyślałam żeby rzucić ten visanne przed zakonczeniem opakowania bo strasznie mnie boli brzuch i znowu mam plamienia - a skoro jest "czysto" i nie ma żadnych torbieli to może powinnam już sie zacząć starać?!
Nie ukrywam że brakuje mi już "przytulana" hehe bo tych tabletkach to niestety libido spadło......oj bardzo spadło.
Stęskniłam się już...poprostu.
Re: Tez mam endo
: wtorek, 31 lipca 2012, 10:58
autor: agachod1
Bole brzucha i plamienia w pierwszych mcach zazywania Visanne to normalna sprawa. Potem wszystko ustepuje. Uwazam, ze zrobisz jak bedziesz uwazala, ale jezeli lekarz najpierw przepisal ci ten lek, a dopiero potem zalecil starania, to nie zrobil tego ot tak bez powodu. Nalezy pamietac, ze Visanne jest lekiem, ktory zatrzymauje @ i wycisza chorobe. Bez tego po operacji torbiele bardzo szybko odrastaja i choroba nawraca. Mysle, ze lepiej przetrwac ten nieprzyjemny okres zazywania Visanne i powstrzymac chorobe przed szybkim nawrotem. Ja po pierwszej laparo nie chcialam brac antykoncepcji mimo, iz zalecal mi to lekarz. No i po trzech mcach urocla mi nowa torbiel. Po rozpoczeciu kuracji nie zmniejszyla sie i trzeba bylo znowu ciac. Mysle, ze lepiej nie tracic czasu na kolejne zabiegi i kolejne terapie. Chyba lepiej dotrwac do konca tej terapi i rozpoczac starania o maluszka. Zycze ci duzo wytrwalosci i pogody ducha. Pozdrawiam.

Re: Tez mam endo
: poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 20:49
autor: alcia28
Kończę jutro kuracje Visanne. Jutro ostatnia tabletka i zobaczymy co będzie. Zdążyłam się przyzwyczaić do tych tabletek i znoszę je bardzo dobrze. Boję się co będzie jak je odstawie. Z tego co czytałam niektóre z Was dość kiepsko zniosły odstawienie Visanne. Wiem że te tabletki obniżają poziom estrogenu do minimum, dlatego się boję że mój organizm zacznie szaleć jak to odstawie.
Re: Tez mam endo
: piątek, 17 sierpnia 2012, 14:04
autor: agachod1
Kuracja trwala krotko, ale mam nadzieje, ze spelnila swoje zadanie. A odstawienia sie nie boj. Przyjmowalas Visanne naprawde bardzo krotko, wiec mysle ze organizm tak bardzo nie odczuje, kiedy je odstawisz. Pozdrawiam i trzymam kciuki za starania teraz.

Re: Tez mam endo
: piątek, 17 sierpnia 2012, 20:51
autor: alcia28
A ja trzymam kciuki teraz za Ciebie!
Udanego wekeendu
Buziaki
Re: Oj endo endo.....
: wtorek, 28 sierpnia 2012, 19:25
autor: alcia28
Witajcie kobietki:)
Czekam po zakończeniu Visanne juz 3 tydzień na pojawienie się @ i dalej cisza.
Boli mnie brzuch, boli mnie często głowa i czasem jest mi nie dobrze.
Czuję kłucia w okolicy pępka, i bardzo bolą mnie krzyże. Mam upławy od kilku dni ale jakoś mnie nie bierze.Tak jakoś dziwnie się czuję i nadal czekam.
Re: Tez mam endo
: środa, 29 sierpnia 2012, 16:45
autor: agachod1
A co mowil ci lekarz na ostatniej wizycie? Czy tlumaczyl jak to powinno wygladac? Mi sie wydaje, ze jezeli taki stan bedzie sie utrzymywal dluzej, umow sie na wizyte. Trzy tygodnie takich dolegliwosci to nie jest normalne. Ja bym to sprawdzila. Pozdrawiam i trzymaj sie.
Re: Tez mam endo
: środa, 29 sierpnia 2012, 21:17
autor: alcia28
agachod1 po odstawiniu Visanne nic mi nie było. Od ponad tygodnia się tak czuję. Właśnie niedawno się obudziłam, bo przespałam całe popołudnie. Obudziłam się i zaś jest tak samo.
Głowa ściśnięta, uczucie mdłości, brzuch jak balon, cały czas mi zimno.Czuję się tak jakbym miała coś zalegającego w żołądku, nawet jak nic nie zjem. Dzisiaj w pracy bałam się coś podnosić, bo czułam że brzuch mi pęknie. Mierzyłam temp. mam 36.6. Okresu dalej nie mam. Wczoraj wieczorem od 20.00 - 23.00 byłam około 20 razy sikać nawet nic nie pijąc.Wyczytałam tu na forum że po visanne @ przychodzi najpózniej do okolo 3 tygodni. Lekarz mi mówił że po 2 miesiącach zażywania visanne nie powinno być problemu z @. Kazał mi dzwonić jakby się coś działo. Jutro pojadę i wcisnę się w kolejkę. Zaczynam się denerwować bo nie dam rady tak funkcjonować.
Re: Tez mam endo
: środa, 29 sierpnia 2012, 23:49
autor: gosiak76
Mysle ze skoro tak dziwnie sie czujesz to wizyta u lekarza jest jak najbardziej wskazana zeby sprawdzic jak wyglada sytuacja.
Re: Tez mam endo
: piątek, 31 sierpnia 2012, 20:05
autor: alcia28
Nie byłam jeszcze u lekarza. Najpierw zrobiłam test ciążowy - negatywny. Teraz jestem spokojniejsza jeżeli chodzi o pracę. Bardzo ciężko pracuję fizycznie więc bałam się trochę. Rozmawiałam z lekarzem przez telefon i usłyszałam że moje dolegliwości są najprawdopodobniej spowodowane odstawieniem Visanne. Podobno organizm szaleje, ale i tak według gin te moje dolegliwości są dziwne. Mam być w poniedziałek i "wryć" się w kolejkę. Jeżeli nie dostanę@. A jak na razie nic się na to nie zanosi. Mówił również że jeżeli się nie pojawi przez najbliższy tydzień to dostanę coś na wywołanie. Co o tym myślicie?
Re: Tez mam endo
: poniedziałek, 3 września 2012, 15:50
autor: agachod1
alcia28 pisze:Bardzo ciężko pracuję fizycznie
Oj, to uwazaj na siebie. Nie przesadzaj. Pamietaj, ze jestes kobieta mimo wszystko i chociaz potrafisz pracowac tak ciezko jak niejeden mezczyzna, jestes tak naprawde delikatna i nie powinnas sie forsowac. A moze twoje dolegliwosci to od nadmiernego wysilku? Ja tez tak ciezko pracowalam i od tego mi sie okres zatrzymal. Potem jak zaczelam krwawic to trwalo to prawie dwa tygodnie. Takze uwazaj na siebie. Mam nadzieje, ze uda ci sie wcisnac w kolejke i uda ci sie porozmawiac z lekarzem o tym, jak sie czujesz. Oby to nie bylo nic powaznego. Caluje.

Re: Tez mam endo
: poniedziałek, 3 września 2012, 17:20
autor: alcia28
Re: Tez mam endo
: środa, 5 września 2012, 17:55
autor: agachod1
Alciu sloneczko, uwazaj na siebie. Czytajac twoj wpis wrocilam pamiecia w swoja wlasna przeszlosc, kiedy to ja tak ciezko harowalam. Wiem, ze starasz sie oszczedzac i to jest dobre postepowanie zwlaszcza, ze jak sama zauwazylas, brzuch boli cie kiedy dzwigasz. Jednak wiem tez, ze czasami nie ma zmiluj i trzeba pewne rzeczy zrobic, bo tego wymaga od nas pracodawca. Ale moze jednak w wolnym czasie pomyslalabys o zmianie pracy na lzejsza? Wiem, ze to klopotliwe zwlaszcza na polskim rynku pracy, ale moze warto sprobowac i zasiegnac jezyka tu i tam. Moze akurat trafi ci sie okazja i bedziesz mogla podjac prace, ktora nie bedzie ci tak mocno obciazac i niekorzystnie wplywac na twoj stan zdrowia. Caluje i pozdrawiam cieplo.
Re: Tez mam endo
: czwartek, 6 września 2012, 12:45
autor: alcia28
Aguś właśnie zaczęłam szukać czegoś lżejszego - może jednoznacznie za mniejsze pieniądze ale nie wszystko kręci się wokół kasy. Może się coś uda znalesc. Dziękuje ci kochana za wsparcie i dobre słowo.
Buziaki

Re: Tez mam endo
: wtorek, 11 września 2012, 16:24
autor: agachod1
Bardzo mnie cieszy, ze i ty pomyslalas tak samo juz wczesniej i zycze ci naprawde powodzenia. Zebys znalazla dobra, lekka prace za niezle pieniadze. Caluje goraco.

Re: Tez mam endo
: wtorek, 18 września 2012, 13:44
autor: alcia28
witam Kochane koleżanki
Długo się nie odzywałam bo miałam bardzo zaganiany tydzień.
Zaczęłam monitorowanie owulacji 11.09. w 10 dniu cyklu.
Opiszę to bardziej szczegółowo:
11.09 - 10 dc - jajnik prawy 13.10mm , jajnik lewy 19mm , endometrium 4.8 mm
13.09 - 12 dc - jajnik prawy 19 mm , jajnik lewy 21mm , endometrium 6mm
17.09 - 17 dc - jajnik prawy 27 mm , jajnik lewy 23 mm , endometrium 7 mm
18.09 - 18 dc ---------wpisze jak wrócę
Lada moment powinnam "pęknąć" ale niestety jeszcze to nie nastąpiło.
Starania były i dziś jeszcze będą

ale powiem Wam drogie koleżanki że to jak ciężko to (owulację) teraz przechodzę to szok. Brzuch mam jak balon, nie mogę nawet siedzieć tak mnie wszystko w środku boli. Wczoraj zaczęłam plamić. Rozmawiałam z lekarzem wczoraj i mówił że już lada moment powinnam pęknąć bo już mam te pęcherzyki b. duże. Na lewym jajniku mam cały czas torbiel czynnościową i to jej wymiary podałam. Ona mi najgorzej daje w kość bo boli jak cholera. Napiszę wieczorem co tam jeszcze słychać.

Re: Tez mam endo
: sobota, 29 września 2012, 19:28
autor: alcia28
No i okazało się że mam pochrzanione cykle.Podczas owulacji dostałam ponownie @. Dostałam od lekarza duphaston. mam zażywać między 16 - 25 dniem cyklu żeby uregulować cykl. Na razie ze starań nic nie wyszło bo nie popękałam

, ale nie przejmuje się bo wiem że teraz dopiero naprawdę zacznę starania ze wspomagaczem.
Re: Tez mam endo
: sobota, 29 września 2012, 20:01
autor: gosiak76
Mam nadzieje ze wspomagacz pomoze w unormowaniu cyklu - powodzenia i trzymam kciuki.
Re: Tez mam endo
: niedziela, 30 września 2012, 19:33
autor: alcia28
Dziękuje Gosiu!
Na szczęście na razie endo dało mi spokój, więc można nareszcie próbować zajść w ciąże.
Nie ukrywam że bardzo o tym marzę, tym bardziej że od ponad 3 lat starań nic nie udało się osiągnąć.
Re: Tez mam endo
: poniedziałek, 1 października 2012, 15:47
autor: vwd
alcia, no i co dalej? jak bad. cyklu? trzymam kciuki, wiec dlatego jestem taka wscibska

Re: Tez mam endo
: poniedziałek, 1 października 2012, 16:58
autor: gosiak76
Wiec teraz trzeba byc pozytywnej mysli ze tym razem sie uda czego zycze Ci z mojego serduszka

Re: Tez mam endo
: wtorek, 2 października 2012, 18:24
autor: alcia28
Re: Tez mam endo
: czwartek, 4 października 2012, 11:54
autor: vwd
kosciolek w Zakopanem?! ze tez wczesniej tego nie slyszalam!
Proboj Slonko, probuj!

Re: Tez mam endo
: czwartek, 18 października 2012, 13:41
autor: Araja79
Witam moją imienniczkę :
Podziwiam i trzymam kciuki za powodzenie

Ja już niedługo też będę się starać...
