Strona 15 z 20

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: niedziela, 12 sierpnia 2012, 22:05
autor: gosiak76
Madziu mam nadzieje ze znajdziesz dobrego operatora ktory calkowicie usunie Ci ta zmore.

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: poniedziałek, 13 sierpnia 2012, 08:12
autor: hercik17
Wyczytałam gdzieś w twoim wątku o Kielcach...ach i aż mnie zatrzęsło.Mnie właśnie tam w szpitalu wycieli niepotrzebnie jeden jajnik.To były moje początki choroby i torbiel dało sie usunąć samą a nie z jajnikiem :( :(:( Ale Tobie życzę powodzenia.Mam nadzieję ,że trafisz na dobrego lekarza.

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 14 sierpnia 2012, 12:11
autor: patrycja89
Jak tam słońce poszukiwanie człowieka do walki z Twoją endo?? Udało Ci się wpaść już na trop jakiegoś dobrego łowcy endometriozy?? Trzymam kciuki za poszukiwania:)

Ja zaczynam się stresować badaniami po porodzie.. teraz miałam tyle miesięcy spokoju.. i boje się tego co będzie gdy już urodzę.. żeby tylko to dziadostwo gdzieś nie siedziało.. żeby nie wróciło.. Dlatego mam nadzieję, że uda Ci się z tym cholerstwem rozprawić tak jak sobie to zaplanowałaś i też będziesz miała już spokój. :)

buziaki :)

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 14 sierpnia 2012, 15:44
autor: magma
Witajcie dziewczynki.Wpadłam do domu. Zrobiłam pranie i jutro jadę dalej...;)

Gosiu, to nie ja planuje operację w Kielcach, to Aneta AKKM... ;)
ja nadal szukam a właściwie odpusciłam sobie poszukiwania...do wrzesnia mam wolne od tematu...;)
Tak zdecydowałam.Są wakacje, musze to wykorzystać maksymalnie...

Patrycja...nie wolno stresować Ci się na zapas!!! co ma być to będzie teraz skup sie na oczekiwaniu na Maluszki...i na niczym poza tym...;)
Co do tropienia doktorów...coraz bardziej skłaniam się do powtorzenia cięcia tymi samymi rekami...nie wiem czy to dobry pomysł, rozstrzygnie się wszystko we wrześniu...teraz o tym nie myslę, dałam sobie luz...
buziaki Dziewczyny!!!

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 14 sierpnia 2012, 15:49
autor: magma
p.s.
poradźcie mi co stosujecie na dyskomfort w okolicach intymnych...(bez recepty)
ja przetestowałam Ecovag, działa i to szybko, ale nie wiem czy nie powinno się zmieniać tych szczepów bakterii raz na jakiś czas...więc licze na podpowiedź...
buziaki

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: środa, 15 sierpnia 2012, 22:34
autor: hercik17
magma pisze: Gosiu, to nie ja planuje operację w Kielcach, to Aneta AKKM... ;)
Przepraszam za niedoczytanie :? ach to właśnie jest pośpiech :D

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: czwartek, 16 sierpnia 2012, 13:08
autor: gosiak76
Ja stosowalam lactovaginal z powodu stanu zapalnego pochwy - moze moglabys go wyprobowac a wiecej informacji na ten temat znajdziesz w dziale o lekach w watku o probiotykach ginekologicznych.

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: piątek, 17 sierpnia 2012, 13:35
autor: agachod1
Madziu, moze to i lepiej, ze postanowilas do wrzesnia uwolnic sie od poszukiwan lekarza. Moze akurat trafisz na info o kims dobrym przez przypadek. Moze uslyszysz od jakiejs znajomej albo bedac na zakupach. Czasami warto pytac ludzi, z ktorymi widzimy sie na ulicy. Moze zapytaj o kogos w aptece np. Czasami jest tak, ze nie szukasz czegos, ale potrzebujesz, a potem przez przypadek wychodzi to w rozmowie z nawet nieznajoma osoba na stacji benzynowej np. Ja mam czesto takie przypadki. Zaufaj przeznaczeniu. Zobaczysz, ze wszystko bedzie dobrze. Calusy. :D

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 28 sierpnia 2012, 08:22
autor: magma
Wróciłam. :)
Zbliża się wrzesień i zaczynam telepać gaciami...Urlop sie skonczył czas zawalczyć z edno...wizyta w przyszłym tyg...zobaczymy co z niej wyniknie...
Póki co mam stertę prania, prasowania itp...masakra...Czas na kawę.Zapraszam.

Pozdrawiam :)

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 28 sierpnia 2012, 11:13
autor: gosiak76
Madziu witaj i mam nadzieje ze wypoczelas podczas tego urlopiku.
A co do wizyty i zabiegu to mam nadzieje ze tym razem endo zostanie usuniete i nie bedziesz znow musiala podejmowac decyzji co dalej aby sie jej pozbyc - najlepiej to zaczac kuracje po zabiegu by oddalic czas nawrotu tej zmory. Pozdrawiam i jestem myslami z Toba :**

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 28 sierpnia 2012, 18:49
autor: agachod1
Madziu, bede trzymac kciuki za powodzenie podczas tej wizyty i za pomyslny efekt usuniecia endo. mam nadzieje, ze teraz nie wroci tak szybko jak ostatnio i na jakis czas bedziesz miala spokoj. Caluje mocno. :D

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: środa, 29 sierpnia 2012, 07:25
autor: patrycja89
Cześć kochana:-)
125cm w pępku to już raczej przeszłośc:-P coś mi sie mocno wydaje ze poczuje sie strasznie lekka kiedy te moje maluszki sie wydostana z brzuszka:-)

Mam nadzieje ze udało Ci sie trochę odpocząć-może nawet bardziej niż poprzednio. Wrzesień tuż tuż więc wcale sie nie dziwie za zaczynasz jak to ujelas- telepac gaciami:-) ale bądź dobrej myśli:-) nie wiem czy w końcu zdecydowałaś sie na tego samego lekarza czy też szukasz dalej w każdym razie cokolwiek zrobisz to życzę Ci by był to dobry wybór i Ci pomogł. Trzymam za Ciebie kciuki a niedługo maleństwa będą trzymały je razem ze mną za Ciebie:-)

Do usłyszenia po moim powrocie:-)

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: środa, 29 sierpnia 2012, 08:59
autor: magma
patrycja89 pisze:nie wiem czy w końcu zdecydowałaś sie na tego samego lekarza czy też szukasz dalej
heja, heja...:)

nie wiem co zrobię...zobaczymy jak przebiegnie "reklamacyjna" wizyta...jeśli powie "reklamacji nie uwzględniamy" odejdę ...;)
Zaczynam o tym myslec, ale jeszcze nie na poważnie...mamy sierpien a do września miałam dac na luz...;)
oczywiście dam znać co postanowiłam...
buziaki i dziękuję Wam za mile słowa!

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: środa, 29 sierpnia 2012, 16:28
autor: agachod1
Madziu, ja mam nadzieje, ze lekarz podejdzie do twojego przypadku profesjonalnie i z pewnoscia doradzi ci co zrobic aby na jakis czas zatrzymac i wyciszyc chorobe. Jezeli tego nie zrobi, to moze sama go o to spytaj. To jest wlasnie bardzo wazne przy endo, bo niewyciszona choroba wraca jak bumerang. Zycze ci duzo zdrowka i trzymam kciuki za ciebie, Calusy. :D

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: środa, 29 sierpnia 2012, 21:58
autor: magma
AKKM pisze:a może są takie przypadki, ze po operacji nie musiały dziewczyny nic brać przez dłuższy czas?????
Na pewno sa takie przypadki...my będziemy nastepne...;)
pozdrawiam...;)

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: sobota, 1 września 2012, 12:41
autor: magma
AKKM pisze: czemu nie można po prostu wyciąć i już...
usłyszałam dzisiaj po raz kolejny, że usunięcie zmienionych chorobowo tkanek to jedyna skuteczna metoda leczenia "naszej" edno...nie ma tu uzasadnienia stosowanie hormonów...wycinamy i zapominamy o sprawie...(słyszałam już to zdanie od trzech różnych lekarzy...coś w tym jest).

Jak mój przypadek wskazuje, zdarza sie, że nie wszystko zostanie usuniete i wtedy dupa....
Mam nadzieje, że do dwóch razy sztuka i zaczynam się pakować do szpitala...
buziaki, będzie dobrze...u Ciebie, u Was i u mnie...;)

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: sobota, 1 września 2012, 16:17
autor: gosiak76
Madziu powodzenia i mam nadzieje ze tym razem wszystkie zmiany zostana calkowicie usuniete. Zycze cudownego weekendu :*

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: poniedziałek, 3 września 2012, 15:14
autor: agachod1
Madziu, trzymam kciuki zeby tym razem wszystko poszlo dobrze. Oby endo nie wrocilo drugi raz i zebys wreszcie mogla poczuc sie lepiej. Caluje u trzymaj sie cieplo. :D

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: poniedziałek, 10 września 2012, 14:03
autor: magma
Ufff. Wróciłam.
Wycięłam.Lekarze zgodnie twierdzą, że zmiana usunięta w całości. ta miała zwartą strukturę więc było łatwiej usunąc...poza tym nie zdążyła się rozpanoszyć, nie mam tak rozgrzebanego brzucha jak ostatnio...

Staję na nogi...bardziej dokucza mi zmęczenie fiz/psych niż sam bol. Czopki Diclofenac 100mg są rewelacyjne. Polecam Wam w walce z dużym bolem (większość z Was zna ten lek...diclac to to samo)

Pozdrawiam gorąco.Wracam do wyrka... :)

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: poniedziałek, 10 września 2012, 17:31
autor: EveLondon
Witaj dobrze czytac ze jestes juz w domku po wszystkim i dobrze poszlo. Zycze ci duzo zdrowka i energi :D Wypoczywaj :) Pozdrawiam

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 11 września 2012, 00:15
autor: gosiak76
Dobrze wiedziec ze zmiany usuniete w calosci tym razem - kuruj sie, dbaj o siebie i wracaj do zdrowka. Staraj sie tez troszke pospacerowac bo to dobrze robi dla organizmu i przez ruszanie sie nie dochodzi do powstawania zrostow. Pozdrawiam i duzo zdrowka zycze.

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: wtorek, 11 września 2012, 15:39
autor: agachod1
Madziulek, ciesze sie, ze juz po wszystkim i zmiana zostala usunieta w calosci. Oby tym razem endo dalo ci spokoj. Uwazaj teraz na siebie i staraj sie jak najwiecej wypoczywac. Sciskam mocno i duzo zdrowka zycze. :wink:

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: piątek, 14 września 2012, 13:45
autor: magma
leżałam dwie doby.
dobę po zabiegu wypisali mnie do domu. (chcieli trzymac jeszcze jeden dzien, ale...;) )
a jak u Ciebie, jest decyzja?

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: piątek, 14 września 2012, 19:52
autor: poziomko
Madziu cieszę się, że już jesteś po zabiegu. Miałaś laparoskopię prawda? Całuję i życzę dużo zdrówka.

Re: witam. Dołączam do Was czy tego chcecie czy nie... ;)

: sobota, 15 września 2012, 10:10
autor: magma
Miałam laparotomię...;)
Wczoraj zdjęłam szwy...
zmiana wycięta w całości, ale nie ma gwarancji, że nie będzie ich więcej..
Troszkę się to dziadostwo rozsiało...rozpanoszyło, to trafniejsze okreslenie....W zasięgu cięcia wyczyszczono skutecznie, a to już coś.
Jak będzie dalej? pożyjemy, zobaczymy...
buziaki.