Strona 2 z 2

Re: Moja mała wielka walka z Endometriozą

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 11:20
autor: vwd
Czesc motyli :)
Czytam Twoja historie i dolaczam sie do grupy dziewczyn, kt. dobrze Ci zycza i trzymaja za Twoja Sprawe kciuki :) :)
Piszesz: "Bedzie co ma byc". To prawda! A ma byc dobrze!!! Bedzie dobrze!!! Nadejdzie taki czas, ze bedziemy tu z Toba skakac do sufitu z radosci :D

Re: Moja mała wielka walka z Endometriozą

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 16:56
autor: EveLondon
Oj przykro mi ze wyniki nie taki na jaki wszystkie czekalysmy. Wybacz nie mam doswiadczenia ale nie ma mozliwosci zeby to byl jakis taki calkiem poczatek i dlatego wyniki taki a nie inny? Pozdrawiam

Re: Moja mała wielka walka z Endometriozą

: poniedziałek, 11 czerwca 2012, 20:50
autor: gosiak76
Przykro mi ale bede trzymac kciuki by udalo sie nastepnym razem - musisz w to wierzyc ze bedzie jeszcze dobrze.

Re: Moja mała wielka walka z Endometriozą

: sobota, 16 czerwca 2012, 10:58
autor: agachod1
Co bedzie to bedzie. Nie przejmuj sie. Nastepnym razem na pewno sie uda. Calus. :D :D :D

Re: Moja mała wielka walka z Endometriozą

: poniedziałek, 7 września 2015, 11:50
autor: vwd
Dzien dobry :)
oj, dawno Cie u nas nie bylo... to chyba znak, ze jestes zdrowa!!!
Dzis pewnie obchodzisz glosno swe urodziny :) wiec i my z forum spieszymy, by Ci zlozyc najlepsze zyczenia :D Wszystkiego co piekne, dobre, zdrowe i kochane - wszystkiego najcudowniejszego! :)