Strona 1 z 1

Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: piątek, 6 lipca 2012, 20:30
autor: MariannaM
Witam wszystkich ciepło i serdecznie,

Mam na imię Marianna. Jestem z Białegostoku. Dziś po 2 latach i 8 miesiącach w końcu zdiagnozowano u mnie endometriozę, z czego się bardzo cieszę :) Mam 7-letniego fajnego synka, który od września idzie do I klasy. Moje zainteresowania to: qigong, joga, muzyka klasyczna, podróże w czasie, kurki ozdobne, genealogia, poezja.
Bardzo mi miło, że mogę do Was dołączyć :)

Pozdrawiam gorąco,
Marianna

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: piątek, 6 lipca 2012, 22:33
autor: żabulka
Witaj Marianno :D
Bardzo nam przyjemnie że pomimo zdiagnozowanej endometriozy i tak się jesteś szczęśliwa.
Musiałaś sie pewnie przez te ponad 2 lata strasznie męczyć skoro cieszysz się z diadnozy :o
Opowiedz nam na co Cię leczyli, co Ci dolegało, jakie objawy miałaś ?
Wiemy już jakie są twoje pasje i zainteresowania - teraz powiedz o tych mniej przyjemnych rzeczach.
Pozdrawiam

Asia

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: piątek, 6 lipca 2012, 23:49
autor: MariannaM
Napisałam w mojej historii endometriozy: http://forum.endoendo.pl/viewtopic.php? ... a061d4b12a
Męczyłam się z nieustającym bólem tyle czasu... Wiedziałam, że to endometrioza od początku. Kilku lekarzy usiłowało mnie zmylić, ale nie dałam się :)
Leczyło mnie wielu lekarzy, na różne wyimaginowane przez siebie choroby, przez co jelita mi rozwalili i gastrolog zdiagnozował zespół jelita drażliwego. Brałam też hormony, aż do momentu kiedy genetyk stwierdził, że nie mogę brać hormonów z powodu obciążenia genetycznego chorobą nowotworową. Wówczas endometrioza zaczęła tworzyć guz, aż stał się wyczuwalny i dzięki temu zrobiono mi operację, wysłano guza do badania i jest diagnoza :)

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: piątek, 6 lipca 2012, 23:53
autor: gosiak76
Witaj na forum - dobrze ze nie dalas sie zwiesc lekarzom ale najgorsze bylo to ze caly czas sie meczylas i leczona Cie na wielorakie sposoby. Najwazniejsze ze guz wyciety a Ty mozesz zaczac walczyc by przepedzic endo ze swojego ciala. Zycze wytrwalosci.

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: poniedziałek, 9 lipca 2012, 10:42
autor: vwd
i ja witam Cie w Dziale Powitan :) :) :) Milo, ze do nas trafilas i chcesz z nami rozmawiac :)

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: poniedziałek, 9 lipca 2012, 17:48
autor: Araja79
Dzieńdoberek... :D
Pierwszy raz widzę, żeby ktoś się cieszył z endo... :lol: Ale patrząc z Twojej perspektywy, to już lepsze endo niż jakieś gorsze dziadostwo... Chociaż i to nie jest zbyt przyjemne... Nikogo nie cieszy perspektywa leczenia się wiecznie...
Witaj wśród Nas...:)

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: czwartek, 19 lipca 2012, 23:29
autor: kawa1981
Czasami lepiej usłyszeć, że to endo a nie coś "gorszego" :?

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: piątek, 20 lipca 2012, 18:09
autor: agachod1
Araja79 pisze: Nikogo nie cieszy perspektywa leczenia się wiecznie
i przyjmowania hormonow w nieskonczonosc. Kurcze, czlowiek chce sie poczuc jak pelnowartosciowa kobieta, ktora raz na 20 dni ma @. Pozdrawiam i zycze duzo zdrowka.

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: poniedziałek, 23 lipca 2012, 21:28
autor: Araja79
No niestety musimy się pogodzić z naszym losem i nauczyć żyć z nim w zgodzie... Nie będzie kompromisów i ustępstw... Trzeba walczyć :) Jak na wojnie :)

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: wtorek, 24 lipca 2012, 20:32
autor: kawa1981
Ja zniosę tą endometriozę na pęcherzu, ale dzidziuś musi być :) Wierzę, że będzie :)

Re: Witam wszystkich ciepło i serdecznie :)

: piątek, 27 lipca 2012, 18:05
autor: agachod1
kawa1981 pisze:Ja zniosę tą endometriozę na pęcherzu, ale dzidziuś musi być :) Wierzę, że będzie :)
Pewnie, ze bedzie. Nic sie nie boj. Na razie najwazniejsze jest zeby sie wszstko u ciebie zagoilo i wyciszylo. Na dzidzie przyjdzie czas. Na wszystko przychodzi. :D