Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Cześć wszystkim,
jestem po laparoskopii (wykonana w maju 2014 r.), w czasie której wycięto małą torbiel czekoladową (3x3x2 cm) oraz zdiagnozowano endometriozę II-go stopnia wg AFS. Niestety mam za sobą wczesne poronienie (6tc) - miało miejsce w kwietniu br. - może endometrioza była przyczyną, kto wie.
Obecnie po laparoskopii mój lekarz polecił mi brać przez 4 miesiące Visanne. Biorę już od kilka tygodni, nie odczuwam na szczęście za bardzo skutków ubocznych.
Mam pytanie do Dziewczyn, które również brały / biorą Visanne - czy rzeczywiście trzeba ten lek brać tak długo?
Niestety dla mnie 4 miesiące to strasznie długo. Zwłaszcza, że chyba zaraz po odstawieniu Visanne nie można starać się o dziecko?...
Poradźcie coś, proszę.

Cześć Magda123 niestety nie znam odpowiedzi na Twoje pytanie, bądź cierpliwa myślę że ktoś Ci odpisze. Ja jestem dopiero przed laparoskopią, więc nie znam się tak jak co niektóre dziewczyny.
Pozdrawiam i życzę dużo siły.

Dzięki wielkie za odpowiedź :> Może rzeczywiście lepiej przemęczyć się te 4 miesiące. Po prostu nie bardzo ufam lekarzom ogółem. Pozdrawiam!

hej ja rowniez nie biore Vissane ale cos pochodnego, licze ze dziewczyny ci odpisza ja od siebie moge napisac ze czesto lekarze po laparoskopi daja te tabletki zeby dac kobiecie czas na wyleczenie blizn a przy okazji zatrzymanie postepowania choroby z tego co mi wiadomo zaraz po odstawieniu czekasz na okres i starasza sie ale poczekaj co dziewczyny napisza. a rozmawialas z lekarzem? co on powiedzial? ze starania po visanne? mowilas mu ze chcialabys szybciej? moze warto szczerze z lekarzem pogadac? czasem warto im powiedziec co my myslimy pozdrawiam

Hej Madzia Ja visanne biorę już 2 miesiąc mam go brać przez 3 miesiące mój gin powiedział Że powinno pomoc .I jak na razie faktycznie pomaga boli mniej nie muszę brać innych tabletek a jeśli chodzi o dziecko to znam kobietki które brały ten nawet dłużej i mają dzieci .Ale najlepiej porozmawiaj o tym ze swoim lekarzem .Pozdrawiam i powodzenia :*

Hej Dzięki za odzew Idę we wtorek do mojego lekarza, także go zapytam, jak on to widzi. Dzięki raz jeszcze!

Witaj Magda123 na forum
Wiem, ze dzis wydaje Ci sie, ze 4 miesiace to duzo, ale pomysl sobie, ze jesli skrocisz ten czas i nie uda Ci sie zajsc to sobie bedziesz zarzucac i wszystko przedluzy sie o kolejne miesiace. Przy stosowaniu takich lekow jak V. w ogole nie ma sensu brac ich 1 czy 2 miesiace. 4 miesiace to wg mnie minimum. Ja kilkakrotnie mialam kuracje znacznie dluzesze, bywalo, ze i roczne. Wszystko zalezy od tak wielu czynnikow, ze... trzeba chyba przeczytac z pol forum, zeby to jakos ogarnac
Nie martw sie na zapas!
Trzymaj sie!

Dzięki za słowa otuchy. Muszę się uzbroić w cierpliwość. Pozdrawiam!

bedzie dobrze!
a jak sie czujesz po V.?
i czy twoje ednozmiany byly rozlegle?
Jak rokuje lekarz?

Po Visanne czuję się w miarę normalnie. Czasem dopada mnie dołek (ale wydaje mi się, że to raczej przez poronienie i głupie gadanie ludzi, że jeszcze dzieci nie mamy). Żadnych skutków ubocznych, które są wymienione w ulotce, jeszcze nie zauważyłam (biorę Visanne od 6 tygodni).
Co do endo, to właśnie w trakcie laparoskopii ją wykryto (II-gi stopień) i wykonano termoablację ognisk endo.
Ale już na wyniku badania histopatologicznego była opisana tylko torbiel czekoladowa, bez wzmianki o endo.
Mój lekarz na razie zalecił mi brać V. właśnie przez te 4 miesiące, żeby zasuszyć ogniska endometriozy.