Strona 1 z 1

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: poniedziałek, 4 lipca 2011, 10:41
autor: vwd
zeby mnie dobil? hihi nie, nie myslalm nigdy tak, ale marzylam, aby tak walnac np. glowa o sciane, zeby stracic przytomnosc :!:

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: poniedziałek, 4 lipca 2011, 13:11
autor: gosiak76
No to pewnie czekalaby Cie izba ratunkowa w szpitalu i obserwcja przez kilka dni. Bol glowy po ocknieciu sie bylby pewnie gorszy niz poprzednio odczuwalny - musialabys uwazac zeby nie zrobic sobie krwiaka jakiegos podczas takiego uderzenia bo z tym tez roznie bywa :)

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: poniedziałek, 4 lipca 2011, 19:11
autor: kapoosta
No dokładnie, z dwojga złego chyba jednak wolę endo niż rozwalony łebek ;) o ile możemy tu coś "woleć" :?

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: sobota, 20 sierpnia 2011, 00:14
autor: Milionek66
Witajcie ponownie...

Tak te bóle przerażają.I człowieka zalewa dosłownie też.
I świadomość ,że Endo powróciło...:( a do tego ból lewego
jajnika.Bóle w podbrzuszu i oczywiście ból tam gdzie
został wycięty guz endometrium.

Czekam na wizytę u mojej Pani Ginekolog,aż się boję
diagnozy.Choć jak napisałam wyżej , pewnie nawrót.
Na to wskazuje bo miesiączka nie dość że bardzo obfita
bolesna to trwała tydzień jak nigdy przedtem.

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: sobota, 20 sierpnia 2011, 00:26
autor: gosiak76
Przykro mi ze endo znow sie odzywa u Ciebie - ale im wczesniej sie dowiesz co to jest i czy na pewno nawrot tym lepiej sobie poradzisz - najwazniejsze aby nie przedostalo sie do innych narzadow.

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: sobota, 20 sierpnia 2011, 00:41
autor: Milionek66
Witaj Gosiu:)

Tak to fakt,wiesz i wszyscy wiedzą że mamy takie dni
że mamy dość tego co nas dopadło..
Życie to nie bajka zdawać by się mogło że z czasem
po różnych przejściach kiedy powiedzmy mamy
rozwiązane sprawy te trudne w naszym życiu
i wreszcie możemy zająć się sobą ...

A tu znowu cios. Tak wiem nie powinnam się już jakby
dziwić,bo w 2006 mnie dopadło...ale czasami chce się
pokrzyczeć ot po prostu.

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: sobota, 20 sierpnia 2011, 11:13
autor: gosiak76
Witaj Milionku,
wcale sie Tobie nie dziwie ze chce Ci sie pokrzyczec - zadna z nas nie chce nawrotu choroby ale czasem sa takie dni ze wiemy ze znow jest cos nie tak - nie poddawaj sie kochana i prosze zbierz sily by wykurzyc endo ponownie :**

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: niedziela, 28 sierpnia 2011, 21:03
autor: hercik17
Ja się po prosu juz boję bólu po tym wszystkim! i przekonałam się o tym ostatnio podczas zastrzykow.Nigdy nie bałam się zastrzyków więc poszłam na luziku.Ale zastrzyki były bolesne.I od razu tylko pierwszy ból się pojawił i ciemno przed oczami mało co nie zemdlałam.Nigdy się tak nie zachowywałam i wiem że to jest wynikiem długoterminowych bóli od endo :( :( :(

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: poniedziałek, 29 sierpnia 2011, 09:48
autor: vwd
herciku, kochana :) jaka szkoda, ze te zastrzyki tak bola :( mam nadzieje, ze to jakas wyjatkowa sytuacja i minie. Ile masz tych zastrzykow brac?

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: poniedziałek, 29 sierpnia 2011, 10:36
autor: hercik17
właśnie skończyłam je brać uffffffffffff

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: czwartek, 6 października 2011, 17:59
autor: Milionek66
gosiak76 pisze:Witaj Milionku,
wcale sie Tobie nie dziwie ze chce Ci sie pokrzyczec - zadna z nas nie chce nawrotu choroby ale czasem sa takie dni ze wiemy ze znow jest cos nie tak - nie poddawaj sie kochana i prosze zbierz sily by wykurzyc endo ponownie :**
Dziękuję Gosiu i w tym temacie :) W ogóle to Jesteś dzielną kobietą...i to się ceni.Same wiecie
że każdy człowiek przechodzi dołki dołeczki,nie tylko z powodu dolegliwości chorobowych.Samo
życie nas nie oszczędza,kładąc pod nogi kłody....wiem wpisane jest to w nasz żywot,ale gdzieś
trzeba odreagować,bo człowiek by oszalał.

Pozdrawiam serdecznie życząc tylko samego zdrówka i słoneczka ,uśmiechu,żeby było Nam
wszystkim w końcu dobrze.

Gosiu:)***

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: czwartek, 6 października 2011, 23:45
autor: gosiak76
Asiu zawsze do uslug - rzeczywiscie zycie nas nie oszczedza i kladzie klody pod nogami i albo je przeskoczymy albo zaliczymy upadek z ktorego zanim powstaniemy to minie troche czasu - musimy byc na tyle dzielne by dawac sobie rade z tymi przeszkodami niezaleznie od ich wielkosci - tylko od nas zalezy w jakim stopniu je pokonamy - pozdrawiam cieplutko ;) :**

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: wtorek, 11 października 2011, 20:43
autor: Milionek66
Witajcie :)Witaj Gosiu :)


Aż się boję po tym zabiegu tej miesiączki.Sygnałem,że nadchodzi są bóle
wiadomo w podbrzuszu.Ale u mnie również daje znać lewy jajnik,gdzie
stwierdziła mięśniaczka.Choć ten ból już miałam dwa razy chyba w przeciągu
4 dni...

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: wtorek, 11 października 2011, 21:41
autor: gosiak76
Asiu a masz leki przeciwbolowe - czy cokolwiek dziala na to ??? A moze umowic sie z lekarzem w poradni leczenia bolu - moze oni cos wymysla rozsadnego w Twojej sytuacji ??? Tule cieplo :)

Re: Ból, ból i jeszcze raz ból

: piątek, 21 października 2011, 08:10
autor: Milionek66
Zwykłe przeciw bólowe to nie wiem czy pomogą.Jak będę u Gina to zapytam w tej sprawie.
Wiecie co kiedyś jak słyszałam o mięśniakach to myślałam że da się rozgonić to w jakiś
sposób lekami lub zastrzykami.A tu niestety inna sprawa.Czeka się aż uroŚnie.... :? masakra.