Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Witam wszystkich:)
Mam na imię Patrycja, mam 20 lat.. 2 tygodnie temu dowiedziałam się ze jestem chora na endometriozę i nie umiem sobie z tym poradzić.
26/27 kwietnia będę miała operację, która jak lekarz stwierdził powinnam była mieć już dawno temu, a dni przez które oczekuję na ten zabieg są bardzo ważne, ponieważ mam bardzo dużego guza.
Całe życie zawsze byłam zdrowa, miałam bardzo dobra kondycje fizyczną, mam dopiero 20 lat i diagnoza która postawił mi lekarz jest dla mnie jak wyrok. Trafiłam na to forum przez mojego lekarza szukając wsparcia, czytam Wasze posty, ale i tak bardzo się boję

Witaj wsrod nas. Wiem ze to trudne, ale grunt to sie nie zalamywac. Dobrze ze do nas trafilas. Tutaj zawsze znajdziesz wsparcie. Glowa do gory

patrycja89 pisze:26/27 kwietnia będę miała operację, która jak lekarz stwierdził powinnam była mieć już dawno temu, a dni przez które oczekuję na ten zabieg są bardzo ważne, ponieważ mam bardzo dużego guza(

jak duzego? gdzie jest usytuowany? a jakie masz w ogole dolegliwosci? Patrycja , bedziesz jeszcze skakac, biegac , tanczyc do bialego rana Teraz widzisz wszystko w czarnych barwach, bo to sa najtrudniejsze dni, strach przed nieznanym... Szukaj pozytywow : wreszcie idziesz do szpitala, wytna to co powinno byc zrobione juz dawno, swietnie, ze trafilas na lekarza, kt. Cie profesjonalnie przebadal i wie co robic dalej... ja zawsze ciesze sie, gdy ide do szpitala, bo tam jest kilku specjalistow, robia konsylium nad trudnym przypadkiem, jest kroplowka, kt. stawia na nogi, jest pomoc pielegniarska, ponadto tam spotykam inne chore, z kt. moge przedyskutowac wiele nurtujacych mnie tematow, a dodatkowo ani w pracy, ani w rodzinie nikt nie wydziwia nt. mojej niedyspozycji, bo skoro trafilam do szpitala to znaczy, ze sprawa jest powazna a ona jest tak samo powazna, gdy zwijam sie z bolu w domu, tylko wowczas jestem niestety sama z tym wszystkim...

Vwd ja mam to samo. Dopiero wówczas gdy trafiam do szpitala, wszyscy sie przejmuja. A jak mecze sie podczas bolu w domu, nikt na to uwagi nie zwraca. I dlatego ja tez ciesze sie gdy trafiam do szpitala. Patrycja glowka do gory, bedzie dobrze :*

Noooo ja mysle ze bede ejszcze biegac skakac i tanczyc, bo bez tego moje zycie zrobiloby sie baaardzo nudne Mam ogromne bole brzucha, kazde badanie jest dla mnie bardzo bolesne, Nigdy podczas okresu nie bolal mnie brzuch (nie lcizac pierwszego dnia) a teraz ten bol utrzymuje sie caly czas, czasami mam problemu zeby usiasc, a pozniej zeby wstac, zawlaszcza jak dlugo pozostaje w pozycji zgietej, no i mam problemy z toaleta..
Lekarz powiedzial mi ze rozmiar mojego guza sie zmienia, na ostatniej wizycie badal 3 razy jego rozmiar, bo nie wierzyl ze w tak krotkim odstepie czasu mogl sie az tak powiekszyc. Mam nadzieje ze na nastepnej wizycie 19 kwietnia dowiem sie ze nie ulegl powiekszeniu.
Usytuowany jest w lewym jajniku, co mnie bardzo zdziwilo bo zawsze bole wystepowaly po prawej stronie, teraz przynajmniej wiem dlaczego.
W domu rodzice sie zmartwili, gdy dowiedzieli sie o mojej chorobie, przez pierwszy tydzien czasu bylam jakby nieobecna (a jestem straszna gadula) i dlatego dostalam duzo wsparcia, aczkolwiek teraz mowia mi ze mam " nie przezywac" tego az tak.. Wiem, na pewno kazdy jest ze mna, tylko nie zawsze potrafi to okazac, natomiast do szpitala juz sie ustawily kolejki do odwiedzin, poniewaz ja bede po operacji minimun tydzien lezec, ale od kiedy jestem na tym forum wiem jedno... Dam rade:)

ps.. najbardziej boje sie diety

zapisalam sobie kilka pytan jakie chcialabym mu zadac, czy mozecie mi podpowiedziec o co koniecznie powinnam go zapytac, co powinno mnie najbardziej interesowac przed zabiegiem? Chcialabym sie dobrze do tego przygotowac.
Z gory dziekuje za odpowiedz

Patrycja, ja mysle, ze to Ty najlepiej wiesz co chcialabys wiedziec. Ale gdybym ja byla na Twoim miejscu chcialabym wiedziec napewno gdzie wykonywane bedzie ciecie, informacje o znieczuleniu ( ale to napewno bedziesz miala konsultacje z anestezjologiem przed zabiegiem), czy bedzie wykonywana lewatywa, jaki mniej wiecej bedzie czas rekonwalescencji, jaka diete bede musiala stosowac i oczywiscie jakie ma dla mnie jeszcze wskazania po operacji. Mysle, ze takie pytania, nawet te dotyczace czasu po zabiegu, warto zadac juz przed Pozdrawiam Cie cieplutko :*

Czesc Patrycja jak samopoczucie?

Hej Żaklino:)
Oprócz tego, że siedzę w pracy i nie wiem w co najpierw ręce włożyć to jest ok
Zbliża mi się termin badań, ale jakoś czuję, że wyniki będą na tyle dobre, że nie będzie przeciwwskazań do wykonania zabiegu
a co u Ciebie?
buzka:*

A siedze w domku, Xavier spi, Oliwier oglada bajki Samopoczucie srednio, nie czuje sie najlepiej. No to zycze Ci zeby badania wyszly ok napewno tak bedzie :*

co tam z Twoim samopoczuciem?
Może powinnaś wyjść na jakiś mały spacerek?

Bardzo boli mnie podbrzusze i dol plecow, promieniuje do nog ( niedawno skonczyla mi sie @ ) . Ogolnie czuje sie tak slaba ze nie mam sily na nic. Takze o wychodzeniu z domu nawet nie mysle

Jeśli możesz wziąć leki, a nie brałaś jeszcze to weź coś rozkurczowego a nóż coś Ci to pomoże:* Połóż się i troszkę się prześpij jeśli masz taka możliwość:*
Życzę Ci, żebyś szybko odzyskała dobre samopoczucie:*:*

Leki bralam - nie pomaga. Przespac sie nie moge - male dzieci, jestem z nimi teraz sama w domku Ale nawet gdyby... bol nie pozwolilby mi spac. Ale dziekuje za wsparcie :*

Chciałabym Ci pomóc.. niestety nie mam takiej możliwości.
Trzymaj się :*

Kochana pomagacie mi tym ze mnie wspieracie slownie. To dla mnie duzo :*

Dziewczyny..
Złapał mnie tak straszliwy ból jakiego do tej pory jeszcze nie czułam, nie wiem co mi jest nie licząc rąk i głowy jestem cała sparaliżowana.. ledwo się ruszam Co to za cholerstwo?!!!!? JA JUZ TEGO NIE CHCE!! Boże jak mnie wszystko boli!
zaraz mi pomogą się położyć spać, mam nadzieję że zasnę.. Życzę Wam Miłej nocy..

Do "zobaczenia" :*

Ja mialam 2 dni temu to samo, zlapalo mnie wieczorem, nie spalam pol nocy. Bol nie byl bardzo mocny ale tepy. Bolalo mnie wszystko od pasa w dol. Straszne uczucie, nawet nie da sie tego opisac. To zycze Ci zeby szybciutko Ci przeszlo i zebys mogla zasnac. Spokojnej nocy :*

jeżeli myslalam, ze jestem twarda.. to byla to chole**** wielka pomylka..
Wlasnie sie dowiedzialam ze moj znajomy sie powiesil.. a ja nic nie wiedzialam.. dowiedzialam sie przypadkiem.. jest mi strasznie..
Nie dam sobie rady z tym wszystkim..
Żegnam się z Wami.. trzymajcie sie:(

Ej ej Patrycja nie mozesz nas tak zostawic! Jestes nam potrzebna! Wszystko bedzie dobrze, jestesmy z Toba, nie poddawaj sie!

Patrycjo, na pewne rzeczy nie mamy wplywu...Łaczymy sie z Toba w zalobie!!! B.nam przykro z powodu Twego smutku To w ogole okropny czas, czas zaloby dla wszystkich Polakow...
Jesli kiedys za nami zatesknisz, pamietaj, ze zawsze nas tu znajdziesz. Czekamy codziennie!...

Tak Patrycja, myslimy o Tobie, jestesmy z Toba i czekamy tu na Ciebie :*

Czesc laski

Przepraszam Was za tego wczorajszego maila.. Nie potrafię zebrać myśli.. Wszedzie dookola Nas mozna znalezc tyle złych rzeczy, ze czasm az strach spojrzec przed siebie...
Znalazlam na tym forum wsparcie, ktorego nie dostalam w moim srodowisku.. domu.. chyba nie potrafie sie tak po prostu zmyc.. to dzieki Wam daje jakos rade..
Jeszcze raz przepraszam.
buziaki:*

Nie masz za co przepraszac. To zrozumiale, meczy Cie choroba i dodatkowym ciosem byla smierc kolegi. Ale my zawsze bedziemy z Toba i zawsze bedziemy Cie wspierac. Glowa do gory :*

Za jakieś półtorej godzinki jadę na serię badań, trzymajcie kciuki, żeby wyniki były dobre.
buziaki

Patrycja trzymamy mocno :* I goraco wierzymy ze beda dobre

Czesc dziewczynki
Co tam u Was? Jak samopoczucie?
buziaki:*

Hej hej ja juz troche lepiej. A co u Ciebie? Jak badania?

Hej
Mój brat wlasnie wybiera sie do miasta po moje wyniki..
Mam jakies takie dziwne uczucie w brzuchu, jak o nich mysle.. dlatego wolalam sama nie jechac:D
buzia

trzymam kciuki