Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Borelioza a ndometrioza! Co je laczy?

http://www.slideshare.net/guest269057/e ... boreliozie

podobne symptomy - ale czy to oznacza ze moga byc z soba polaczone?
Ja nigdy w zyciu nie mialam wbitego kleszcza zeby ktos musial go usuwac - fakt lazil po mnie ale sie nie wbil - mam nadzieje ze nie przeniosl niczego poprzez skore do mojego organizmu.
A co Wy sadzicie na ten temat? Jak to bylo u Was???

Moja kolezanka miala borelioze, miala lekko spuchniete kolana i nie mogla swobodnie wchodzic po schodach. Przysiegala, ze w zyciu nie widziala kleszcza, zreszta nie chodzi po lasach, ale pewnie ja jakis uzarl, moze blisko wlosow, ucha i nieswiadomie go strzepnela?!

Osobiscie uwazam, ze to znowu slepy zaulek...

A moze to oslabia uklad autoimmunologiczny i nasz organizm nie potrafi sie zbyt dobrze bronic przed wszczepem tkanek endometrium w inne miejsca w organizmie. Hmmmm - nowa zagadka.

Ale uwazam rowniez ze tylko przypadek sprawil ze endo zostalo odkryte u kobiet ktore chorowaly na borelioze - ze ostatecznie nie ma zadnego powiazania pomiedzy tymi chorobami. Przypominam sobie wlasnie jak kiedys mialam bardzo bolesne miesiaczki ze nie moglam pojsc na wf, musialam sie polozyc bo bylo mi nie dobrze - jak rowniez brac tabletki - bylam wtedy 17-letnia mloda kobieta - wtedy nie mialam zadnego doczynienia z kleszczami a to byly u mnie poczatki miesiaczek. Po jakims czasie nie mialam juz takich bolesnych - jakos sie to unormowalo ale pozniej mialam nieregularne. Wiec ostatecznie uwazam ze chyba nie ma powiazania miedzy endometrioza a borelioza.

widze jedna konkretna ceche wspolna: obie choroby sie dlugo leczy i obie po zaleczeniu potrafia ponownie uderzyc