





Tato do Jasia:
-Synu, gdy dorosniesz, chcialbym abys byl dzentelmenem.
-Nie chce byc dzentelmenem, tato! - protestuje Jasiu - Chce byc taki jak Ty!
hahahaha - niezle to jest a moze i masz racje ze polowali na duchyKamil pisze:hmm... nocna zmiana powiadasz... pewnie złapali ducha i związali go żeby nie uciekł... A jak zrobiło się jasno duch tak się przestraszył że uciekając zapomniał ubrania haha
2? bo ten co sie modli to chyba nie klamieKamil pisze:Na plebanii jest 3 księży. Pierwszy się modli, drugi stwierdził że wszyscy dziś skłamali a trzeci stwierdził że dziś skłamało co najwyżej dwóch z nich. Ilu co najwyżej księży będzie musiało się wyspowiadać ze swojej nie prawdomówności ?
na pewno podobizna szefa!?gosiak76 pisze:ciekawe czy ktos moze mi powiedziec co to moze byc
o tym nawet nie pomyslalam - jakos szef nie jest az taki zly zeby wieszac go glowa w dolvwd pisze:na pewno podobizna szefa!?gosiak76 pisze:ciekawe czy ktos moze mi powiedziec co to moze byc
ja wszystko zrozumialam co jest napisane - i nie mialam problemu ze zrozumieniem tego tekstupatrycja89 pisze:Czy wiecie, że...
zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa. Nwajżanszjeie jest, aby prieszwa i otatsnia lteria była na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalnym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.
To taki mały łamaniec