Forum Pierwszego Polskiego Portalu Endometriozy - endometrioza.org

Witam,
zdecydowałam się do Was dołączyć ponieważ podejrzewam u siebie endometriozę i proszę o pomoc w rozwianiu wątpliwości.
Niepokojące mnie objawy to:
-bóle w podbrzuszu ,zwłaszcza prawa strona, przed miesiączka, w trakcie mies. i owulacji, oraz niezwiązane z miesiączką a także czasami podczas stosunku
- ból w dole pleców
- od jakiegoś czasu dokuczają mi też stawy,
- często czuję się zmęczona, jak tylko mogę najchętniej bym spała, jestem wyjątkowo poddenerwowana, czuję jakiś lęk, niepokój, stany depresyjne- najgorzej oczywiście przed miesiączką
-bardzo często mam wzdęcia,
- krwawienie średnie, często skrzepy, przez 5-7 dni
- no i problemy z zajściem w ciążę, staramy się od roku

Miesiączki mam raczej regularne, tylko czasami przedłuża mi się cykl o 2-4 dni.
1,5 roku temu miałam zapalenie przydatków, właśnie z prawej strony.
od 3 lat wyciek z obu piersi przy nacisku, wykryto wtedy jakiś guzek w piersi o średnicy 4,5 mm ale na badaniu po 4 miesiącach już nie było go widać-obyło się bez zabiegu-a juz mnie wołali na salę...uff. a 2 dni temu byłam na kontrolnym usg i znowu tym razem druga pierś- torbiel 2,5 mm
Proszę o pomoc.... czy to może być to?

Witaj.
Przykro mi że odczuwasz aż tyle dolegliwości, które na pewno nie ułatwiają Ci codziennego życia. Część twoich objawów można powiązać z endo, ale na oko nie można jej potwierdzić. Zrób podstawowe badania i po nitce do kłębka problemu. Możliwe że już coś wyjdzie w usg może masz coś na prawym jajniku, czy jest coś ze sobą zrośnięte. Wiem że jest to jakiś dodatkowy wydatek ( ok. 20 zł bynajmniej w moim centrum) ale może wiele wyjaśnić. Gorąco pozdrawiam

dziękuję za odpowiedź,
jestem zapisana dziś na wizytę, zobaczymy co lekarz powie...
idę do tego lekarza po raz pierwszy, 2 miesiące temu byłam u ginekologa-również po raz pierwszy u niego-przeprowadziłam się i szukam dobrego ginekologa-ale na fundusz:/, nawet nie zrobił ze mną podstawowego wywiadu a jak zapytałam o endo to bez pytania o objawy zaczął krzyczeć ze nie nie, wszyscy teraz tylko o tym endo.... i żadnego badania nie zrobiła:/
denerwuję się...

Jak zwykle lekarze wymigują się.Szczerze ci powiem,że na NFZ też chodziłam na parę razy i zawsze się to dla mnie zle kończyło.Wszystko jest opisane w mojej historii.Nie wiem czy lekarze na NFZ nie znają się na tej chorobie,ale wiem że ja już nigdy nie pójdę do przychodni.Jest to ciężka choroba i bolesna,ale przy odpowiednim leczeniu,odpowiednim lekarzu na pewno da się z tym żyć jakoś.Na własną rękę możesz zrobić CA 125 może coś wykaże,chociaż nie zawsze musi.Najważniejsze to znaleść dobrego lekarza-to połowa sukcesu.Druga połowa to nauczyć się z tym żyć.Także życzę powodzenia i czekamy na wiadomości.Gosia

To straszne że tak wielu lekarzy traktuje pobłażliwie takie objawy. Mną się jednak dobrze zajęli na NFZ, lekarz wręcz dopytywał o objawy, których u mnie akurat nie było żadnych. Więc głowa do góry i powodzenia.

Witaj mamaga,
porozmawiaj na temat swoich dolegliwosci z lekarzem i najwazniejsze zeby przeprowadzono badanie usg ktore moze wykazac zmiany na jajniku i dac odpowiedz. Dobrze jest tez porobic badania krwi jak LH, FSH, estradiol, progesteron, testosteron, prolaktyne a takze na hormony tarczycy gdyz to moze miec wplyw na cykl owulacyjny.
Jezeli mozesz to zapisuj sobie wszystkie symptomy i dolegliwosci jakie wystepuja w calym cyklu miesiaczkowym i dodatkowo zaznacza jaki to ma zwiazek w momencie kiedy wsystepuje miesiaczka - te notatki moga przydac sie podczas wizyty u lekarza.
Mam nadzieje ze dzis lekarz cos Ci wyjasni i przeprowadzi badanie oraz usg zeby wiedzial jak postepowac dalej w twoim przypadku.
Najlepszym sposobem zdiagnozowania endometriozy jest laparoskopia - czasami wiele tych dolegliwosci ktore opisalas moga wystepowac przy innych chorobach i dlatego warto dowiedziec sie co jest przyczyna Twojego zlego samopoczucia.
Pozdrawiam cieplo i daj znac jak przebiegla dzisiejsza wizyta - Gosia.

Daj znać jak na wizycie i czy tym razem lekarz podszedł do Ciebie poważnie. Czekamy na info

witam ponownie,
dziękuję za wsparcie:)
byłam u lekarza i ten wydaje się być w porządku, nie potwierdził ale też nie wykluczył endometriozy, powiedział tak jak wy że aby się przekonać trzeba wykonać laparoskopię. Jak na razie zlecił mi powtórzyć badanie prolaktyny i tsh, wcześniej były w normie. hormony też sprawdzałam jak to wszystko się zaczęło i było ok. hercik, pisałaś o badaniu ca 125 co to za bandanie? Poza tym zapisał jakieś leki przeciwzapalne, jeśli wszystkie badania będą w normie mam się zjawić po trzech cyklach.
pozdrawiam Was serdecznie:)

CA 125 to marker nowotworowy ktory czasem reaguje u niektorych kobiet podwyzszonym poziomem w momencie wystepowania endometrizoy ale ten marker moze byc rowniez w normie podczas gdy czesc kobiet choruje na endometrioze. Wskaznik ten okresla sie rowniez z badania krwi.
Pozdrawiam - Gosia.

Witam serdecznie mamaga, faktycznie mozna dostac metliku od takich dolegliwosci... Nie wiem czy to endo, ale na pewno - jak mowia tu inne dziewczyny - trzeba cos z tym zrobic! Bo nie sa to blachostki, kt. mozna zlekcewazyc! Wez wyniki i postaraj sie ponownie dostac do lekarza i powiedz mu, ze masz zle przeczucia i ze sie boisz - na takie slowa kazdy lekarz musi zareagowac! Szkoda, ze upierasz sie przy leczeniu na Fundusz, bo... takie leczenie zawsze sie slimaczy... Sciskam Cie i pzdr.

vwd pisze:Szkoda, ze upierasz sie przy leczeniu na Fundusz, bo... takie leczenie zawsze sie slimaczy...

z tym się zgodzę,a jeszcze dodam że można sobie narobić więcej kłopotów

witam, wiem że ciężko znaleźć dobrego lekarza na fundusz ale jak na razie nie mam innego wyjścia:/
jestem dobrej myśli, poczekam na wyniki badań i zobaczymy co dalej:)
pozdrawiam wszystkie kobietki, trzymajcie się

ból w dole pleców-to symptom endometriozy, jestem masażystką i wiem że to nie wina zwyrodnienia lecz prawdopodobnie-zrosty spowodowane stanem zapalnym endokrwii.mnie wiecznie boli po lewej stronie w krzyżu i tam właśnie miałam zrosty które przecinali mi przy laparoskopii.