Strona 3 z 3

Re: endo, jelito i ......

: wtorek, 3 kwietnia 2012, 11:58
autor: vwd
imyske, alez sie rozrosl Twoj watek... :)
agachod1, wiemy, ze wiele przed Toba, ale pamietaj, ze my tu mocno, naprawde mocno trzymamy za Ciebie kciuki!!! :)
dziewczyny, kt. czytacie te slowa, a nie chcecie sie ujawnic, endo w jelicie to niestety przykrosc, ale... medycyna poczynila wielkie postepy :D i nie wolno rozpatrywac tego tylko z czarnym scenariuszem!!! Moze naprawde byc dobrze! i przykladem tego jest beti :) w tym miejscu moc pzdr. dla beti :D

Re: endo, jelito i ......

: czwartek, 5 kwietnia 2012, 19:30
autor: agachod1
Dzieki za mile slowa. Wiem, ze przed operacja na jelitach kazdy lekarz ma obowiazek powiadomic pacjenta o mozliwych nastepstwach. Nie pisalam o tym na moim watku, bo jeszcze nie wiem co na to powie moj gin, ale mialam wizyte u proktologa, ktory zaleca operacje tylko na ujscie(na razie). Powiedzial mi o stomii, ale powiedzial tez, ze on nigdy nie widzial zadnych komplikacji pooperacjyjnych, wiec nie powinnam sie tym przejmowac, a jak najszybciej zapomniec. Jasne, ze sie nie przejmuje. Mysle, ze najpierw bede miec operacje na odbyt, a pozniej laparo na zrosty. A co do tego zdeformowanego jelita, to nie wiem. W nastepny piatek mam wizyte u gina i bede go o to pytac. Troche mam z tym zamieszania i musze powiedziec, ze bardziej sie stresuje tym chaosem wokol mojej op niz sama operacja. Pozdrawiam.